Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóż policji szukać oszustki

Redakcja
Kolejna mieszkanka Wadowic została oszukana przez nieznaną osobę, która przedstawiła się jako ankieterka zbierająca informacje na temat lekarza rodzinnego. Policjantom udało się sporządzić portret pamięciowy oszustki.

Policja gwarantuje anonimowość osobom, które przekażą informacje na temat oszustki. Fot. KPP Wadowice

WADOWICE. Policja szuka "ankieterki", która skradła staruszce 50 tys. zł

Takich oszustw jest wiele, tym razem straty są wielkie. Na początku sierpnia samotnie mieszkającej 89-letniej wadowiczance skradziono aż ok. 50 tys. zł.

Policja informuje w komunikacie, że 4 sierpnia w Wadowicach nieznana kobieta pod pozorem zbierania informacji na temat lekarza rodzinnego opiekującego się pokrzywdzoną wzbudziła jej zaufanie i została wpuszczona do mieszkania, gdzie udawała, że przeprowadza ankietę. Wykorzystując chwilową nieuwagę staruszki dokonała kradzieży pieniędzy.

- W związku z prowadzonym postępowaniem zwracamy się z prośbą o przekazanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu tożsamości poszukiwanej kobiety - mówi rzecznik wadowickiej policji Elżbieta Goleniowska-Warchał.

Policji udało się sporządzić portret pamięciowy oszustki. Poszukiwana kobieta jest w wieku 30-35 lat, ma ok. 165-170 cm wzrostu, sylwetkę krępą, cerę jasną, włosy blond - faliste.

Telefon kontaktowy w tej sprawie: (033) 872-92-00 lub 997. Policja informuje, że osoby, które przekażą jakieś informacje na temat oszustki mają zapewnioną pełną anonimowość.

Tego typu oszustów w regionie działa znacznie więcej, a - niestety - nie wszyscy są ostrożni w kontaktach z nieznajomymi. Sporadycznie udaje się zatrzymać sprawców. Ciągle powszechne są "wizyty", jakie składają mieszkańcom rzekomi przedstawiciele różnych ważnych instytucji. Policja po raz kolejny apeluje o zachowanie ostrożności w kontaktach z nieznajomymi, którzy pukają do naszych drzwi. Gdy ktoś mówi, że rzekomo reprezentuje jakąś instytucję, należy żądać dokumentu czy identyfikatora, a w razie wątpliwości od razu dzwonić na policję.

Mirosław Gawęda

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski