Kubuś ma prawdopodobnie około 15 lat. Z racji sędziwego wieku kobieta nie była w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków, mimo że bardzo starała się dbać o konia. – Można nawet powiedzieć, że bardziej dbała o zwierzę niż o samą siebie. Kubuś wygląda bardzo dobrze. Ma gęstą, podciętą i __wyczesaną grzywę, jest dobrze odżywiony – opowiada Joanna Repel, inspektorka KTOZ.
Niestety, Kubuś ponad trzy lata nie wychodził ze stajni. Jego kopyta są więc zaniedbane. Trzeba też zaszczepić zwierzę i wyrobić mu paszport zastępczy, bez którego KTOZ nie może wydać go do adopcji. Bliscy zmarłej nie chcieli konia sprzedawać obcej osobie. Chcieli mieć pewność, że będzie on miał bardzo dobre warunki, dlatego zwrócili się o pomoc do KTOZ. Ta pomoc jednak kosztuje, a organizacja zajmująca się setkami zwierząt ledwo wiąże koniec z końcem.
Dlatego inspektorzy KTOZ proszą o wsparcie: jeśli ktoś chce pomóc Kubusiowi, może wpłacić darowiznę na konto numer 80 1500 1487 1214 8000 9036 0000 (z dopiskiem „Kubuś”).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?