Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł trenera wypalił

Łukasz Madej
Adrian Danek na stałe zabierze miejsce na prawej obronie doświadczonemu Marcinowi Makuchowi?
Adrian Danek na stałe zabierze miejsce na prawej obronie doświadczonemu Marcinowi Makuchowi? Fot. Jerzy Cebula
I liga piłkarska. 20-letni Adrian Danek po raz pierwszy w życiu zagrał na prawej obronie.

– _Trener trzy dni przed meczem zapytał, czy nie zagrałbym na prawej obronie. Nie myślałem za wiele i odpowiedziałem: „Dam radę” _– uśmiecha się 20-letni piłkarz Sandecji Nowy Sącz Adrian Danek.

W 1. kolejce zaplecza ekstraklasy „biało-czarni” grali na swoim stadionie z GKS-em Tychy, a młody zawodnik pierwszy raz w życiu wybiegł na murawę jako defensor.

– _Nawet w juniorach Sandecji, czy jeszcze wcześniej Dunajca, to się nie zdarzyło. Jak wypadłem? Chyba nie najgorzej. Wiem, że błędy w ustawieniu się przytrafiły, ale koledzy mi podpowiadali. Mówili, że źle nie wyszło. No ale wiadomo, to zupełnie inna gra niż w __ofensywie _– opowiada zawodnik.

– _Myślę, że wszyscy, którzy widzieli występ Adriana, są zadowoleni i zaskoczeni in plus. Trener Jozef Kostelnik coś w nim zobaczył i __to właśnie on wymyślił tę prawą obronę. Trzeba powiedzieć, że był to trafiony pomysł _– dodaje Janusz Świerad, asystent słowackiego szkoleniowca Sandecji.

Największe serwisy piłkarskie błędnie podają, że Danek to nominalny napastnik.

Pewnie bierze się to stąd, że jako junior zdobyłem koronę króla strzelców w lidze makroregionalnej. Zawsze jednak byłem pomocnikiem, a w __ataku tylko czasem zdarzało się zagrać – przypomina Danek, który w młodzieżowych grupach Sandecji pracował właśnie pod okiem Świerada.

W drugiej połowie spotkania z Tychami, po wejściu Marcina Makucha, Danek przeszedł już do drugiej linii.

– _I naprawdę dobrze wychodziły zamiany stronami z Maćkiem Bębenkiem. Ogólnie cały występ oceniam pozytywnie, ale teraz niech Adrian twardo stąpa po ziemi, bo w piłce obowiązuje zasada, że najważniejszy jest mecz, który dopiero przed tobą, a nie ten, który ma się już za __sobą _– przestrzega jednak Świerad.

Rundę jesienną poprzednich rozgrywek Danek spędził w Kolejarzu Stróże. Ówczesny opiekun tej drużyny Przemysław Cecherz sugerował, że młody piłkarz powinien pracować nad tężyzną fizyczną (w tej chwili przy 188 cm wzrostu waży 66 kg). – Dobrze pamiętam tamte słowa. Zapisałem się już dodatkowo na siłownię i wszystko idzie pod tym względem w dobrym kierunku. Zresztą, w __pierwszej lidze jest dużo siłowej gry, więc większa masa będzie bardzo potrzebna – przyznaje zawodnik.

W sobotę Sandecja zagra w Gdyni z Arką. Czy z Dankiem w składzie?

Nie mi o tym mówić. Wybór należy do trenera, ale pewnie, że mam nadzieję, iż znowu dostanę szansę i też spiszę się dobrze _– nie ukrywa piłkarz. – _Spokojnie, taktyka i to, czy wystąpi Adrian, wyjaśni się dopiero przed meczem – twierdzi Świerad.

20-latek ma na kim się wzorować, bo prywatnie życiowymi partnerami jego sióstr są piłkarze ekstraklasowego Podbeskidzia Bielsko-Biała Maciej Korzym i Wojciech Trochim.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski