Pomyślne kwalifikacje w Willingen

Od 2003 roku jest to największa z dużych skoczni na świecie. W 2001 r. rekordzistą był tam Adam Małysz, z wynikiem 151,5 m. Cztery lata później Fin Janne Ahonen poszybował na 152 m. Wczoraj w serii treningowej Norweg Anders Bardal lądował tylko o metr bliżej niż Ahonen, miał jednak kłopoty z lądowaniem, lekko podparł skok. Po świetnej próbie treningowej Bardal nie pojawił się na starcie kwalifikacji, podobnie uczynił wicelider klasyfikacji Pucharu Świata Austriak Gregor Schlierenzauer. Jego rodak, lider rankingu, Andreas Kofler miał 135 m.

Z zawodników czołowej "dziesiątki", która skakała z niższego rozbiegu, świetną próbę miał Niemiec Richard Freitag - 149 m. Nasz faworyt, Kamil Stoch - jak to w jego zwyczaju - skakał w treningach na luzie, zaliczył 134 i 133 m. W kwalifikacjach nie najlepiej wyszedł z progu, w drugiej fazie całkowicie odpuścił skok, lądował na 122,5 m. Podobnie było w Sapporo, w Predazzo, przeciętnie w treningach i eliminacjach, a potem w głównym konkursie nasz zawodnik stawał na podium (w Predazzo nawet wygrał). Czyżby kolejna zasłona dymna?

Dobrze zaprezentował sie w kwalifikacjach Piotr Żyła, skoczył 136 m, co dało mu 5. lokatę. Równo skakał Maciej Kot, na treningu miał 130,5 i 128 m, w kwalifikacjach 130 m. Do konkursu awansowali też Krzysztof Miętus (125 m) i Tomasz Byrt (118 m).

Dziś w Willingen odbędzie się konkurs drużynowy (godz. 16), na niedzielę (14.45) zaplanowano indywidualne zmagania. Dwie imprezy w Willingen, jedna w Klingenthal i dwie na "mamucie" w Oberstdorfie zaliczane będą do klasyfikacji Team Tour.

WYNIKI

Kwalifikacje w Willingen (HS-145): 1. Ammann (Szwajcaria) 136,3 pkt (142 m); 2. Zauner (Austria) 133,2 (140,5); 3. Velta (Norwegia) 127,1 (137,5); 4. Wasiliew (Rosja) 126,6 (138); 5. Żyła 126,4 (136); 13. M. Kot 116,2 (130); 22. K. Miętus 105,4 (125); 37. Byrt 94,3 (118).

(AS)