Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysły warte grantów

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Namacalnym śladem jaki pozostał po projekcie „Konstruktorzy marzeń” jest ta makieta
Namacalnym śladem jaki pozostał po projekcie „Konstruktorzy marzeń” jest ta makieta Fot. mbp dobczyce
Inicjatywy. Organizacje pozarządowe coraz liczniej sięgają po granty i realizują coraz bardziej różnorodne projekty. Właśnie zakończyła się czwarta edycja konkursu „Działaj lokalnie”. W ciągu ostatnich czterech lat właśnie dzięki niemu do organizacji trafiło 220 tysiące złotych.

- W pierwszym naborze do „Działaj lokalnie” wystartowało około 20 organizacji. Teraz 50-60 to standard. Organizacji przybywa i coraz śmielej startują w konkursach już nie tylko o tzw. mikrogranty, ale również o większe pieniądze - mówi Agnieszka Dudek z Fundacji Arts, która jest operatorem konkursu w powiecie myśle-nickim. Także przez tę fundację organizacje z naszego terenu zabiegają o granty z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich „Małopolska Lokalnie”. A ostatnio jeszcze w ramach trzeciego konkursu - „Kalejdoskop Partnerstw”. - W tym nowością jest, że to nie komisja dokonuje wyboru, ale sami przedstawiciele organizacji, czyli beneficjenci - mówi Agnieszka Dudek. Ten wybór ma się dokonać już niebawem, bo za tydzień podczas spotkania w „Kawiarence Obywatelskiej” (Miejska Biblioteka Publiczna w Myślenicach, godz. 16). W tym konkursie wysokość grantów jest najniższa (1000 zł), ale i tak zainteresowanych nie brakuje.

W konkursie FIO organizacje rywalizują o maks. 5000 zł, a w „Działaj lokalnie” o maks. 6000 zł. Środki na granty z FIO pochodzą z budżetu państwa i budżetu województwa małopolskiego. W „Działaj lokalnie” z Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności i od samorządów. W przypadku naszego powiatu regularnie dokładają się gminy: Dobczyce, Wiśniowa, Raciechowice i Tokarnia. Mniej regularnie, ale także: Pcim, Lubień i Myślenice.

W teraz zakończonej edycji „Działaj lokalnie” granty otrzymało 13 organizacji lub grup nieformalnych. W sumie trafiło do nich 55 000 zł.

Dzięki tej pomocy finansowej Dobczycki Klub Mam zorganizował warsztaty. Mamy poznawały m.in. tajniki chustono-szenia, tworzenia naturalnych kosmetyków i zdrowej diety dla dzieci. - Drugą częścią projektu było przyznanie certyfikatów „Dobczyckie Miejsca Przyjazne Dzieciom”. Stworzyłyśmy regulamin i zachęcałyśmy lokalnych przedsiębiorców oraz gminne jednostki do tego, aby zgłaszali swoje kandydatury. Certyfikaty przyznałyśmy dziewięciu miejscom, m.in. zakładowi fryzjerskiemu, kawiarni, hotelowi, przychodni, Miejskiej Bibliotece Publicznej oraz Urzędowi Gminy i Miasta, w którym o-prócz istniejącego już wcześniej kącika dla dzieci pojawił się też przewijak. Akcję, pomimo że sam projekt już się zakończył, chcemy kontynuować, dlatego zachęcam innych przedsiębiorców do tego, aby nadal zgłaszali swoje sklepy, kawiarnie itp. i starali się o ten certyfikat - mówi Natalia Maj, założycielka Dobczyckiego Klubu Mam.

Piętnaście uczennic Zespołu Szkół w Dobczycach też wzięło udział w warsztatach, choć uczyły się zupełnie innych rzeczy niż młode mamy. Poznawały zasady dbania o cerę, makijażu, dress codu (zasad doboru stroju odpowiedniego do sytuacji), sztuki autoprezentacji podczas rozmów o pracę oraz zasad savoir vivre’u w restauracjach. Spotkały się również z dietetyczką.

- Uczę w szkole i widzę, że czasem dziewczyny w tym wieku przesadzają z makijażem albo ze zbyt krótkimi spódniczkami - mówi Justyna Dudzik, nauczycielka języka polskiego, która wymyśliła, żeby zaoferować dziewczętom możliwość spotkania się z ekspertami, którzy udzielą im „lekcji dobrego stylu”. Z grona chętnych do udziału w projekcie wybrała dziewczyny wyróżniające się aktywnością w działaniach na rzecz szkoły i innych.

- Spotkania dotyczyły rzeczy wydawać by się mogło oczywistych, a jednak z każdego z nich wyniosłam jakąś nową wiedzę. Przykładowo dietetyczka obaliła kilka mitów, w które wierzyłam. Kiedy będziemy się starać o swoją pierwszą pracę, na pewno przyda się też wiedza jak się zachować na rozmowie kwalifikacyjnej - mówi Magdalena Dyrda, uczennica Liceum Ratowniczego w ZS w Dob-czycach.

Organizacje z tej gminy wykazały się największą inicjatywą i to stąd było najwięcej zrealizowanych pomysłów. Jeszcze jednym, który z pewnością zasługuje na wspomnienie był projekt „Konstruktorzy marzeń” zgłoszony przez stowarzyszenie KAT. Jego efektem jest zrekonstruowana makieta kolejowa, którą można podziwiać w dobczyckiej bibliotece miejskiej, oraz wiedza z zakresu historii, modelarstwa i elektrotechniki, jaka została w głowach młodych uczestników projektu. W Myślenicach, a konkretnie w Miejskiej Bibliotece Publicznej, w ramach projektu „Nauki ścisłe. Lubię to!” młodzież miała okazję uczestniczyć w darmowych wykładach z matematyki lub fizyki. Pracownicy naukowi m.in. z UJ w interesujący sposób przybliżali im zagadnienia z tych dziedzin.

Wiosną ruszą nabory do nowych edycji konkursów FIO i Działaj Lokalnie. - Myślę już o kolejnym projekcie podobnym do „Lekcji dobrego stylu”, tym razem skierowanym do chłopców. Mam już nawet pomysł na jego nazwę „Kulturalny kulturysta” - zdradza Justyna Dudzik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski