Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poniżony geniusz

Urszula Wolak
Lubię kino. Andrew właśnie rozpoczął naukę w prestiżowej szkole kształcącej najlepszych muzyków w Stanach Zjednoczonych. Nie chce być jednak jednym z wielu. Jego celem jest osiągnięcie poziomu geniuszu. „Whiplash” w reżyserii Damiena Chazelle’a opowiada o morderczej drodze, jaką przebywa grający na perkusji bohater, aby spełnić swój sen o wielkości.

Nie jest to jednak konwencjonalna opowieść o wyrzeczeniach dojrzewającego na naszych oczach muzyka na rzecz wzniosłej miłości do sztuki, ale mrożąca krew w żyłach historia przeciętnego chłopaka, który pod wpływem charyzmatycznego nauczyciela Fletchera przechodzi zaskakującą metamorfozę i zamienia się w bestię.

Andrew rośnie w siłę dzięki kontrowersyjnym metodom pracy swego nauczyciela – pozostającym w sprzeczności z etyką – opartym na uwłaczaniu godności uczniów, psychicznym znęcaniu i – tym samym– doprowadzaniu ich do granicy wytrzymałości.

„Whiplash” ukazuje psychofizyczny stan człowieka, wyrażany niepokojącym rytmem – wybijanym pałeczkami na perkusji – któremu towarzyszą dźwięki spadających na bębny kropel potu i krwi. Dźwięki te nieraz przyprawią nas o palpitację serca. Fletcher nie zna bowiem litości dla swych uczniów.

Chazelle wyraził bezwzględność nauczyciela, w pełni korzystając z fizycznych atutów grającego postać aktora. Jego muskularna budowa ciała, akcentowana przez nienagannie dopasowany t-shirt (zawsze w czarnym kolorze), doskonale uwydatnia cechy mistrza. Mężczyzny twardego i nieobliczalnego, niewrażliwego na ludzkie cierpienie, którego zdolna poruszyć jest jedynie perfekcyjnie wykonana muzyka.

Andrew jednak wierzy, że tylko pod okiem tego tyrana może osiągnąć sukces. Fletcher staje się więc jego niekwestionowanym autorytetem. Fascynacja mistrzem przeradza się jednak w obłęd, zachwyt – w nienawiść, akceptacja wdrażanych przez niego metod – w bunt. Napięcie, jakie rodzi się między bohaterami zostaje ukazane przez Chazelle’a w zbliżeniach twarzy. Który z nich wygra tę wojnę? I o jaką stawkę toczy się gra, której reżyserem jest wyrachowany manipulator Fletcher?

Chazelle doskonale realizuje w „Whiplash” gatunkowe założenia thrillera, tworząc złożony i przewrotny obraz relacji kata i ofiary. Odbrązawia hermetyczny świat muzyków jazzowych, sprowadzając go do bliskiej nam – jakże ludzkiej – codzienności, w której rządzą rozmaite uczucia – nienawiść, złość czy pycha, doprawione zapalczywością, wyrachowaniem i brakiem szacunku dla drugiego człowieka.

To świat zdewastowany i zepsuty, ale w nim właśnie rodzą się geniusze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski