Kolejny kontroler biletów został pobity przez pasażera. Zajście zakończyło się pobytem w szpitalu

- Nasz pracownik został pobity przez pasażera, który nie chciał okazać dokumentów. Prowadzący pojazd wezwał na miejsce patrol policji i pogotowie ratunkowe. Autobus został zatrzymany na około 40 minut. Poszkodowany z urazem głowy został przewieziony do szpitala przy ulicy Wrocławskiej w Krakowie i prawdopodobnie zostanie tam na obserwację - tłumaczy rzecznik prasowy Piotr Wieczorek firmy "Rewizor".

Na atak zareagował jeden z pasażerów, który użył gazu łzawiącego i spryskał nim oczy awanturującemu się mężczyźnie. Po tym kierowa autobusu wezwał patrol policji, który podjął interwencję.

Wieczorek zaznacza, że jest to już czwarta napaść tego typu w ostatnim czasie. Dlatego też dla kontrolerów wdrażane są kursy samoobrony.

Z informacji przekazanych przez Piotra Szpiecha, rzecznika prasowego komendy miejskiej policji w Krakowie wynika, że w wyniku zajścia obaj mężczyźni odnieśli powierzchowne obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala. Rzecznik policji informuje, że pasażer który wdał się w awanturę z kontrolerem był obywatelem Egiptu. Zaznacza także, że zarówno jedna i druga strona została poinformowana o dalszym toku możliwego postępowania, jednak na chwilę obecną nie ma informacji o tym, aby któraś ze stron zgłaszała podjęcie dalszych kroków.

Warto zaznaczyć że do podobnych sytuacji dochodziło już kilkukrotnie. Między innymi jeszcze z początkiem listopada 2022 miała miejsce sytuacja, w której w tramwaju linii 73 na wysokości przystanku Politechnika Krakowska doszło do ataku grupy pasażerów pochodzenia romskiego na kontrolera biletów zatrudnionego w spółce Rewizor. Pasażerowie podróżujący bez biletu używając pięści i metalowej kuli ortopedycznej napadli na pracownika firmy powodując poważny uraz głowy.

Sytuacja pracownika na rynku pracy