Zaproszeni przez nie przedstawiciele różnych grup (m.in. sportowcy, działacze społeczni, nauczyciele) czytali na głos wybrane fragmenty dzieła Sienkiewicza.
Słuchający natomiast, siedząc w kawiarni przemianowanej na tę okazję na „Karczmę u Zagłoby“ zagryzali w tym czasie „Warkocz Heleny” i „Hajduczki” popijając je „Tuhaj-bejką” lub „Dnieprzanką”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?