Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poprad wygrał mimo kadrowego osłabienia

DW
Poprad Machnik Muszyna - Szreniawa Nowy Wiśnicz 2:0 (0:0)

1:0 Szambelan 49, 2:0 Podgórniak 75.

Sędziował: Przemysław Greń (Oświęcim). Żółte kartki: Polański - Mikołajczyk, Krzak. Widzów: 200.

Poprad: Szewczyk - Szczepanik, Dąbek, Merklinger, Grzyb - Polański, Damasiewicz (80 Stróżyk), Orzechowski (55Janur), Biernacki (35 Podgórniak) - Szambelan, Zachariasz.

Szreniawa: Półtorak - Orzeł, Mikołajczyk (85 Rębilas), Rodzaj, Adamczyk - Wojewoda, Krzak, Witek (55 Wardęga), Kokoszka (78 Kasprzyk) - Stokłosa (63 Kupiec), Pazurkiewicz.

Od początku spotkania gospodarze narzucili rywalom swój styl gry, osiągając zdecydowaną przewagę. Żadnej z wypracowanych sytuacji nie potrafili jednak zamienić na gola. Najlepszych okazji nie wykorzystali Łukasz Biernacki w 18, Piotr Zachariasz w 27 oraz Bartłomiej Damasiewicz w 30 min. Goście odpowiedzili tylko jedną groźną akcją - Łukasza Pazurkiewicza w 33 min.

Druga połowa rozpoczęła się w sposób dla miejscowych wymarzony. Paweł Szczepanik dograł do Krystiana Szambelana, a ten z 18 m przymierzył w okienko. Później goście otrząsnęli się z dominacji zespołu z uzdrowiska, ale przejawem ich aktywności był tylko obroniony w 74 min przez Kamila Szewczyka strzał Jarosława Krzaka z 3 m.

Odpowiedź miejscowych była natychmiastowa. Po podaniu Wojciecha Janura w sytuacji sam na sam z Karolem Półtorakiem znalazł się Krzysztof Podgórniak, pokonując go precyzyjnym uderzeniem w dalszy róg bramki.

Zasłużone zwycięstwo Popradu jest o tyle cenne, że odniesione zostało bez chorych Tomasza Bomby i Piotra Saratowicza oraz kontuzjowanych Mateusza Młynarczyka i Macieja Dudy.

Zdaniem trenerów

Tomasz Szczepański, Poprad:

- Najbardziej cieszą trzy punkty, bowiem w ostatnich meczach dwukrotnie remisowaliśmy i raz doznaliśmy porażki. Dzisiejsze spotkanie mogliśmy rozstrzygnąć już znacznie wcześniej, ale liczy się efekt końcowy.

Bronisław Bartkowski, Szreniawa:

- Po przerwie to my prowadziliśmy grę i właśnie wtedy straciliśmy obydwa gole. Zabrakło nam skuteczności.

(DW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski