Poprawić obronę

Otwierająca strefę spadkową Puszcza Niepołomice podejmie dziś o godz. 13 zajmującą jedenaste miejsce i mającą o siedem punktów więcej Legionovię. To drugi z siedmiu kolejnych meczów, jakie Puszcza rozegra na własnym boisku (efekt przebudowy trybun w ubiegłym roku).

– Jest to dla nas jakiś mały plus. Nie musimy się pakować, wyjeżdżać... – mówi trener Łukasz Gorszkow. Najbardziej cieszy go jednak fakt, że wszyscy jego podopieczni są zdrowi, nikt nie musi pauzować za kartki.

W mijającym tygodniu niepołomiczanie odbyli normalny mikrocykl treningowy. _– Skupiliśmy się na błędach, jakie popełniliśmy w meczu ze Stalą Mielec, szczególnie w defensywie. Strzeliliśmy trzy bramki, ale i straciliśmy trzy. To pokazuje, że mamy problem w __obronie – _zaznacza szkoleniowiec.

Legionovia w inauguracyjnej wiosennej kolejce wygrała na własnym boisku 3:1 z Kotwicą Kołobrzeg, która wcześniej z dziewięciu spotkań wyjazdowych przegrała tylko trzy. W Legionowie do 75 minuty było 1:1 i dopiero w końcówce meczu gospodarze zdobyli dwa gole. Zwycięstwo okupili jednak czerwoną kartką 28-letniego nigeryjskiego pomocnika Samuelsona Odunki, który nie wystąpi dzisiaj w Niepołomicach.

– Oglądałem ten mecz na wideo. W pewnym momencie zaznaczyła się przewaga Kotwicy, ale Legionovia strzeliła dwie bramki – zaznacza Gorszkow.

W rundzie jesiennej Puszcza zremisowała w Legionowie 0:0. – Znam szczegóły tego meczu z __relacji Dariusza Romuzgi, (asystenta poprzedniego szkoleniowca niepołomiczan Dariusza Wójtowicza – przyp.). Teraz będzie jednak zupełnie inne spotkanie. Legionovia zagra na __ wyjeździe, wystąpią inni piłkarze – podkreśla Gorszkow.

Legionovia na wyjazdach gra bezkompromisowo. Z dziesięciu spotkań cztery wygrała, jedno zremisowała i pięć przegrała. Na razie nie może być pewna utrzymania, w Niepołomicach zapewne będzie chciała powalczyć o komplet punktów.

Co na to Puszcza? – Legionovia ma swoje atuty. Dobrze zaczęła wiosenną rundę, a każde zwycięstwo budzi szacunek. My jednak nie oglądamy się na rywala. Patrzymy na siebie. Chcemy zagrać bez respektu, podyktować na __boisku swoje warunki – mówi Gorszkow.

Niepołomicki szkoleniowiec nie chciał zdradzić, czy zaskoczy miejscowych kibiców składem wyjściowej „jedenastki” w porównaniu do meczu ze Stalą Mielec. – Decyzję o __składzie już podjąłem – zapewnia.