MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pora wziąć się do pracy

Redakcja
Dziś Maciej Bębenek wspólnie z kolegami rozpocznie zimowe treningi FOT. (KOW)
Dziś Maciej Bębenek wspólnie z kolegami rozpocznie zimowe treningi FOT. (KOW)
- Tuż przed końcem minionego roku kibice Sandecji wybrali Pana najlepszym piłkarzem swojej drużyny w rundzie jesiennej. Zaskoczony?

Dziś Maciej Bębenek wspólnie z kolegami rozpocznie zimowe treningi FOT. (KOW)

Rozmowa z MACIEJEM BĘBENKIEM, piłkarzem pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz

- Odpowiem tak: cała drużyna zasługuje na wyrazy uznania, bo cała grała dobrze. Runda była udana. A ja oczywiście się cieszę, że zostałem wyróżniony.

- W Nowym Sączu gra Pan już drugi raz. Wychodzi na to, że akurat to miasto Panu służy.

- Czuję się tutaj dobrze. Jestem zadowolony, że w poprzednim roku odbudowałem się po czasie spędzonym w Górniku Zabrze. Teraz spoglądam już jednak tylko do przodu.

- Który jesienny mecz uważa Pan za swój najlepszy występ?

- Hmm, nie zastanawiałem się nawet nad tym, jednak szczerze mówiąc, to była kilka spotkań, po których byłem z siebie zadowolony. No, ale jeśli już mam wskazać, to pucharowy mecz z Widzewem Łódź i ligowy z GKS-em Bełchatów.

- Zaczynacie przygotowania do rundy wiosennej. Najwyższa pora?

- Na pewno tak. Kiedy miało się odpocząć, to się odpoczęło. Teraz trzeba wrócić do pracy. No i fajnie, że znowu spotkamy się z chłopakami.

- Przed wami jednak czas, którego akurat w Polsce piłkarze nie muszą lubić.

- Zgadza się. W naszym kraju zimowa przerwa jest bardzo długa. Ale z drugiej strony jesteśmy przyzwyczajeni. Będzie dobrze.

- Na wagę wejdzie Pan bez obawy?

- Bez, ostatnio bardzo się kontroluję.

- Przez cały urlop był Pan na bieżąco z informacjami o Sandecji?

- Słyszałem o wszystkim. Byłem w kontakcie z klubem.

- Ze spokojem przyjmuje Pan informacje, jakie się ostatnio pojawiają? Mówi się między innymi o tym, że drużyna straci podstawowego stopera, czyli Arkadiusza Czarneckiego. Co Pan na to?

- Jeśli odchodzi ktoś, kto grał w pierwszym składzie, to taka sytuacja osłabia zespół. Liczę, że zarząd weźmie to sobie do serca i będą także wzmocnienia. Mam nadzieję, że wiosną będziemy dysponować przynajmniej tak silnym zespołem jak w rundzie jesiennej.

- Pana nie kusiły inne kluby?

- Na tę chwilę rozmawiałem z Sandecją o przedłużeniu umowy, a mam ją ważną w Nowym Sączu do czerwca. Spotkaliśmy się i lada chwila zobaczymy, co z tego wyjdzie. Wtedy będę sprawę komentował. W każdym razie, kiedy na dobre zacznę już okres przygotowawczy, chciałbym mieć czystą głowę.

Rozmawiał Łukasz Madej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski