Porażka podhalańskich liceów, duży sukces technikum z Rabki

Sylwia Kula (od lewej) i Anna Karbowiak, uczennice technikum FOT. TOMASZ MATEUSIAK

EDUKACJA. Technika z naszego regionu od kilku lat poprawiają miejsca w rankingu najlepszych szkół. Czołowy ogólniak, chociaż awansował, znalazł się dopiero pod koniec trzeciej setki.

Niestety, tego samego nie można powiedzieć o działających pod Tatrami liceach. Najlepsze z nich plasuje się około trzeciej setki podobnych szkół w całym kraju.

Ranking miesięcznika "Perspektywy" oparty jest na wynikach zeszłorocznych matur, egzaminu zawodowego (w przypadku techników) i wyników osiąganych przez uczniów danej szkoły na olimpiadach.

Według opublikowanego wczoraj rankingu najlepszym technikum w Polsce (a zarazem Małopolsce) jest "Elektryk" z Nowego Sącza. Jak twierdzą dziennikarze miesięcznika absolwenci tej szkoły to fachowcy, którzy po jej zakończeniu bez problemu znajdują pracę.

Kłopotu z zatrudnieniem po maturze nie powinni mieć też absolwenci techników z Rabki i Zakopanego. Szkoła z tego pierwszego miasta w rankingu "Perspektyw" zajęła 3. miejsce w Małopolsce, a zakopiańskie Technikum Ekonomiczne jest tuż za nią.

- Czy mam receptę na sukces? Tak. Jest nią ciężka praca zarówno uczniów, jak i nauczycieli - mówi Irena Jaworska, dyrektorka Technikum dla Młodzieży w Rabce. To jej szkoła stanęła na podium małopolskich techników osiągając olbrzymi postęp w wynikach edukacyjnych. Przed rokiem była na 16. miejscu w województwie.

- Pracowaliśmy z uczniami i teraz widać efekty. Wprowadziliśmy dodatkowe godziny w przedmiotach zawodowych i powtórki przed maturą. Dzięki temu nasi uczniowie nie tylko dobrze zdali egzamin dojrzałości, ale też bardzo dobrze napisali testy zawodowe, czy osiągali sukcesy w konkursach wiedzy - nie kryje Jaworska.

Podhalańskie technika nie mają się czego wstydzić. Aż 9 z nich w tym roku znalazło się wśród 50 najlepszych szkół w województwie i - co najważniejsze - każda z placówek poprawiła swój wynik sprzed roku. - Technikum Ekonomiczne z Zakopanego - 4. w Małopolsce, 22. w Polsce - doskonałe wyniki osiąga od lat - mówi Magda Dąbkowska, mama 16-letniego Wojciecha, który w br. skończy gimnazjum i będzie wybierał szkołę średnią.

Choć wyniki techników i liceów bardzo trudno porównywać - szkoły mają inne specyfiki - wyraźnie widać, że "ogólniaki" z Podhala są daleko w tyle za szkołami z innych części kraju.

Najlepsza w tym roku podhalańska placówka - I Liceum Ogólnokształcące z Nowego Targu, jest na 24. miejscu w Małopolsce i 298 w kraju. Inne licea z Podhala nawet nie zmieściły się w prezentowanym rankingu 500 szkół.

Tomasz Mateusiak