Poroniec wyróżniony

Podczas zakończonych wczoraj Igrzysk Olimpijskich w Vancouver brało udział pięciu zawodników, którzy reprezentowali bądź reprezentowali kluby małopolskie z pionu LZS. Gwiazdą jest bez wątpienia Kamil Stoch z Porońca, który w minionym roku był czwartym zawodnikiem mistrzostw świata, mistrzem Polski, a w Igrzyskach pokazał się z niezłej strony. Łyżwiarka szybka Katarzyna Bachleda-Curuś z Porońca była liderką polskiej kadry, biegaczka Porońca Paulina Maciuszek znakomicie radziła sobie na trasach w Kanadzie, a trzykrotny mistrz Polski z 2009 roku Maciej Kreczmer z Porońca startował z mniejszym powodzeniem. Inna biegaczka Sylwia Jaśkowiec jest wychowanką LKS Wiśniowa. - Kamil Stoch na Igrzyskach startował raczej po raz ostatni w barwach Porońca - mówi wychowawca znakomitego skoczka Stanisław Trebunie-Tutka. - Chłopak chce się uczyć i wygodniej będzie mu w AZS Zakopane i raczej w najbliższym czasie tam przejdzie. Zależało nam aby podczas Igrzysk Olimpijskich skoczek reprezentował jeszcze nasz klub, bo to splendor i zaszczyt dla Porońca. Teraz nie będziemy robić przeszkód Kamilowi i życzymy mu aby się rozwijał. Poroniec opuścił już Maciej Kreczmer tez obierając kierunek na AZS Katowice. Zostaje z nami Paulina Maciuszek, która będzie teraz klubową gwiazdą razem z Andrzejem Zaryckim i młodą obiecującą biegaczką Martyną Galewicz. Nasze sukcesy są efektem ciężkiej pracy, choć skłamałbym gdybym twierdził, że nasza sytuacja się nie poprawiła. Pomaga nam bardzo prezes Pawlikowski, do tego mamy nowego młodego trenera Tomasza Sobańskiego, który trenuje z biegaczkami. Mnie zostały skoki i kombinacja norweska, choć czasem doglądam co robią nasi biegacze. Zauważam, że jest coraz mniej młodzieży chętnej do uprawiania sportu, a szkoda, bo teraz po sukcesach Adama Małysza i Justyny Kowalczyk bardzo poprawia się zaopatrzenie w sprzęt i także nasza praca jest bardziej dostrzegana. Warto właśnie teraz zacząć trenować, bo chyba łatwiej jest się przebić niż kilka i kilkanaście lat temu.

Sportowcami zrzeszenia za 2009 rok zostały Aleksandra Lach - szachistka Czarnego Konia Olkusz wicemistrzynia świata juniorek oraz łuczniczka Kmity Zabierzów Karina Lipiarska - czwarta zawodniczka mistrzostw świata seniorek. Wyróżniono dwa kluby, które znakomicie radziły sobie na krajowej arenie. Jeźdźcy Krakusa Swoszowice wygrali klasyfikację generalną w tej dyscyplinie, a Poroniec Poronin był drugi w narciarstwie klasycznym. Stanisław Trebunie Tutka odebrał wiele pucharów, bo wywalczyli je dla Porońca: Kamil Stoch, Andrzej Zarycki, Piotr Lasska, Maciej Kreczmer, Paulina Maciuszek, Martyna Galewicz, Bogusław Gracz, Andrzej Lesik, Jan Antolec, Adam Kwak, Tomasz Kałużny, Grzegorz Kucek, Patryk Kudoba oraz Justyna Pradziad. W łyżwiarstwie szybkim także dominował Poroniec, a pucharami wyróżniono: sześciokrotną mistrzynie Polski Katarzynę Bachledę-Curuś.

Podczas uroczystości podkreślono wielką rolę jaką odgrywają w polskim sporcie Ludowe Zespoły Sportowe, które wychowują wielkich mistrzów i ikony polskiego sportu. Władzie sejmiku województwa obiecały w jeszcze większym stopniu wspierać kluby z małych miejscowości, bo na brak finansów narzeka niemal każdy. - Organizujemy taką galę aby uhonorować sportowców z Małopolski. Zdobyli oni 1/7 dorobku medalowego w całym województwie. W tym gronie są obecni i przyszli olimpijczycy, którzy zaczynali swoją przygodę sportową w najmniejszych klubach i dzięki swemu samozaparciu dotarli na szczyt. Ludowe Zespoły Sportowe kojarzą się też z poprzednim systemem, ale to nieprawda, my po prostu dajemy szanse rozwoju wszystkim i to jest nasza siłą - powiedział prezes Małopolskiego Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe Jacek Doniec.
Małopolskie LZS skupia 20 tysięcy członków zrzeszonych w 550 klubach na terenie Małopolski, a sportowcy wywalczyli 90 medali w imprezach rangi mistrzowskiej w 2009 roku. Bardzo duża w tym zasługa podhalańskich sportowców, którzy całkowicie zdominowali rywalizację w sportach zimowych.

PAWEŁ PANUŚ