Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Portreciści Matki Miłosierdzia czekają w Muzeum Narodowym

Łukasz Gazur
Fot. MNK
Sztuka. Poznajcie cztery powody, dla których warto odwiedzić wystawę „Maria. Mater Misericordiae” w Muzeum Narodowym w Krakowie.

Po pierwsze, zobaczycie dzieła gwiazd sztuki dawnej: Hansa Memlinga, Donatella, Andrei Mantegni, Francisco Zurbarana, Giorgia Vasariego. Tak gęstej od dzieł najważniejszych twórców sztuki dawnej wystawy jeszcze w Krakowie nie było. Ba, nie było jej w żadnym polskim muzeum.

Po drugie, poznacie Ewangelię przez sztukę. Warto bowiem zaznaczyć, że wspomniana wystawa jest jedyną oficjalną ekspozycją towarzyszącą Światowym Dniom Młodzieży. Na pomysł, by prowadzić ewangelizację poprzez sztukę, wpadł jeszcze Jan Paweł II. Chciał, by przy okazji spotkania z młodymi w Denver pokazać skarby włoskich muzeów. Pomysł się sprawdził i od tego czasu każde ŚDM mają swoją oficjalną wystawę. Tym razem poświęcona jest wizerunkom Marii jako Matki Miłosierdzia.

Po trzecie, na pokazie ciekawostek nie zabraknie. Bo jak to na wystawach bywa, czasem nie chodzi tylko o wybitne dzieła sztuki, ale też o ich pasjonującą historię albo nietypową formę. I tak Andrea Mantegna w swoim obrazie portretuje Matkę Boską z Dzieciątkiem. Ale to nie sama Maria, tylko jej... rzeźba. Z kolei maryjny wizerunek stworzony przez Giorgia Vasariego namalowany został na sztandarze bractwa z Arezzo. Takich smaczków na wystawie jest więcej.

Po czwarte, popatrzycie na sztukę polską. Ambicją prof. Piotra Krasnego, który wraz z prof. Giovannim Morello jest kuratorem wystawy „Maria. Mater Misericordiae”, było też pokazanie dzieł z polskich zbiorów. Chodzi o to, by w kontekście osiągnięć artystów europejskich docenić, jakiej wartości obiekty mamy w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski