- To wydarzenie bez precedensu i najważniejsza nasza tegoroczna wystawa. Z jednej strony jej oglądanie będzie okazją do duchowego przeżywania religijnego przekazu wystawianych dzieł maryjnych , z drugiej da możność podziwiania artyzmu dzieł, które sprowadzone zostają w nasze mury - tłumaczy dr hab. Andrzej Betlej, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.
Niektóre z prac zaprezentowanych na wystawie „Maria Mater Misericordiae” mają niezwykłą formę. Tak jest choćby z wizerunkiem Bożej Rodzicielki pędzla Gorgia Vasariego, który namalowany jest na sztandarze Bractwa z Arezzo. Z kolei obraz Rubensa „Wniebowzięcie Maryi” stał się wzorcem dla XVII-wiecznego gobelinu flamandzkiego, wysokiego na... ponad 3 metry.
Warto zaznaczyć, że wspomniana wystawa „Maria Mater Misericordiae” jest wydarzeniem towarzyszącym Światowym Dniom Młodzieży.
- Pomysł na ewangelizację poprzez sztukę wyszedł od Jana Pawła II. To on po raz pierwszy zaproponował zorganizowanie takiej wystawy w Denver. Okazała sie sukcesem - mówi dr Marcello Bedeschi, przewodniczący Fundacji Jana Pawła II dla Młodzieży.
Muzeum Narodowe w Krakowie postanowiło jednak wykorzystać okazję, jaką daje wystawa, do promowania rodzimej sztuki. Stąd pomysł stworzenia szlaku świątyń z wizerunkami maryjnymi. Znajdują się na nim m.in. Kościół Mariacki, kościół karmelitów trzewiczkowych kościół klasztorny augustianów.
- Chcieliśmy pokazać, że wiele z naszych przedstawień maryjnych nie odbiega od europejskiej tradycji, ale niektóre są trwale wmontowane w ołtarze - tłumaczy prof. Piotr Krasny, który wraz z prof. Giovannim Morello jest kuratorem wystawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?