Fot. Theta
Promieniowanie ultrafioletowe powoduje, że stają się osłabione, kruche, łamliwe, suche i wypłowiałe. Nie dodaje im też uroku gorące powietrze suszarki (otwiera łuski włosów, co powoduje parowanie wody), nadmiar lakieru, pianek, częste farbowanie, używanie zbyt ciasnych spinek, lokówek, nieodpowiedniego grzebienia. Można je poratować domowymi sposobami.
Pielęgnowanie włosów powinno polegać na wzmocnieniu cebulek i poprawieniu krążenia krwi w skórze głowy. Aby nie naruszyć naturalnej osłony włosów, nie stosujmy agresywnych preparatów. Po umyciu zwykłym szarym mydłem, płuczemy je środkami ziołowymi: odwarem z korzenia łopianu albo z korzenia mydlnicy lub ziela skrzypu. Do płukania możemy także użyć naparu z pokrzywy lub tymianku - w każdym przypadku przygotowujemy 3-4 łyżki drobno pociętego ziela na litr wody.
Zamiast mydła, można zastosować domowy szampon: dwie łyżki korzenia mydlnicy gotujemy w 2 litrach wody, po zagotowaniu i odstawieniu z ognia dodajemy dwie łyżki ziela tysiącznika, po trzy łyżki lawendy i skrzypu oraz łyżkę sproszkowanego cynamonu. Wywar odstawiamy na godzinę do naciągnięcia, po przecedzeniu myjemy włosy.
Suchy szampon do włosów (ale tylko do tłustych) uzyskamy przez zmielenie na puder korzenia mydlnicy. Proszek nakładamy na włosy na noc, rano spłukujemy. Podobny efekt osiągniemy używając sproszkowanego korzenia kosaćca.
Aby zregenerować włosy, raz w tygodniu możemy nałożyć odżywkę, którą z powodzeniem stosowały nasze babcie: żółtka (dwa lub trzy w zależności od długości włosów) roztrzepujemy w miseczce, dodajemy po 15 kropli witaminy A i E, a jeśli włosy są bardzo suche, także łyżkę oliwy z oliwek lub olejku rycynowego. Można też dodać łyżeczkę rumu.
Wszystkie składniki nakładamy na włosy, przykrywamy foliowym czepkiem i owijamy głowę ręcznikiem. Kompres trzymamy na włosach pół godziny, potem dokładnie je myjemy, dodając do ostatniego płukania (chłodną wodą) 15 kropli soku z cytryny lub grejpfruta. O ile to możliwe, pozwólmy ich wyschnąć "naturalnie".
W celu wzmocnienia wypadających włosów można sporządzić nalewkę ze świeżej pokrzywy (1 część), nasturcji ogrodowej (1 część) oraz spirytusu (2 części wagowe). Zmiksowaną miksturę wlewamy do butelki, zamykamy i odstawiamy na dwa tygodnie w ciemne miejscu. Wystarcza na dłużej, a efekty są zauważalne - raz w tygodniu wciera się ją w skórę głowy. Aby poprawić kondycje włosów, powinniśmy też pomyśleć o zmianie diety, z dużą ilością świeżych owoców i warzyw. Najważniejsze są aminokwasy siarkowe, niezbędne są też wzmacniające mikroelementy, takie jak żelazo (likwiduje łamliwość), miedź (zapewnia żywy, naturalny kolor) i cynk (zapewnia elastyczność włosów). Ważną rolę dla wzrostu i wyglądu włosów mają witaminy szczególnie z grupy B.
(DD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?