Nie miała dostępu do wody, jadła tylko to co przynosiła jej matka. Była strasznie wychudzona, a przez brak normalnego kontaktu z człowiekiem - bała się dotyku. Została zabrana od swojego "właściciela", gdy ten miał zamiar porzucić ją w lesie. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, jednak wkrótce straci swoją bezpieczną przystań. - Nie pozwólmy, by znów stała się bezdomna, by zaznała co to głód, strach i ból. Suczka próbuje zaufać człowiekowi, ale przychodzi jej to z trudem, potrzebuje czasu i profesjonalnej opieki. Dlatego szukamy dla niej domu stałego.
Dlatego prosimy o pomoc - apeluje wolontariuszka, która pomaga bezdomnym zwierzętom. jeśli ktoś może przygarnąć Wikę - proszony jest o kontakt; tel. 604-592-593.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?