Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porzucony żółw znalazł dom

Magdalena Balicka
Żółwiczką Alicją zaopiekowali się podopieczni fundacji Wesoły Smoczek z Bolęcina. Skradła serca nie tylko dzieci, ale i... koni
Żółwiczką Alicją zaopiekowali się podopieczni fundacji Wesoły Smoczek z Bolęcina. Skradła serca nie tylko dzieci, ale i... koni Fot.garbriela paliwoda
Okleśna, Bolęcin. Po naszym artykule znalazł się nowy opiekun dla żółwia, którego nieznana osoba porzuciła w Okleśnej pod Alwernią.

Historia okazałego żółwia, którego znalazła w swym ogródku Monika Wojtoń, poruszyła Waldemara Dziadowca, szefa Fundacji Wesoły Smoczek z Bolę-cina. Jako pierwszy zareagował na nasz apel i postanowił przygarnąć gada.

- Żółw jest kochany. Nakarmiliśmy go świeżymi rybami i wędliną. Niestety nie może z nami zamieszkać - mówi Monika Wojtoń z Okleśnej, do której przytuptał kilka dni temu.

Niedawno zaopiekowała się kotem, którego z całym ekwipunkiem podrzucił ktoś pod jej drzwi.

- W sumie to już trzecie zwierzę znalezione w tym roku - dodaje pani Monika. Cieszy się, że po artykule, który ukazał się na naszych łamach, nie musiała oddawać żółwia do sklepu zoologicznego czy zoo.

- Żółwik jest naprawdę piękny i będzie maskotką podopiecznych fundacji. Dzieci już go pokochały - uśmiecha się Waldemar Dziadowiec z Fundacji Wesoły Smoczek, dodając, że żół-wiczka dostała na imię Alicja.

Nie wiadomo dokładnie, jaki to gatunek. Wyglądem przypomina północnoamerykańskiego żółwia czerwonolicego. Potrafi się zaaklimatyzować w każdych warunkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski