FLESZ - Co zrobić, kiedy zaginęło dziecko?
- Około 60-70 procent ścian w budynku zostało wyburzonych i zbudowanych w nowym układzie –
szacuje wójt gminy Koniusza Wiesław Rudek. Oprócz tego wymieniono instalację centralnego ogrzewania i elektryczną, powstała winda dla osób niepełnosprawnych, a sale i łazienki – służące dotąd niemal dorosłej młodzieży - zostały zaadaptowane do potrzeb przedszkolaków. Jest też miejsce do przygotowania posiłków. Wszystko to pochłonęło prawie 2,5 mln złotych, z czego unijne dofinansowanie wyniosło blisko 830 tys.
- Dzieci mają duże sale, wyposażenie i dostosowane do potrzeb. A oprócz tego mamy salę gimnastyczną i boisko sportowe („spuścizna” po gimnazjum – przyp. aut.), które wykorzystujemy w tej chwili na ćwiczenia przed planowanymi zawodami dla przedszkolaków –
wylicza dyrektor placówki Edyta Szafrańska.
Budynek w całości został udostępniony przedszkolakom na początku maja. Do sześciu oddziałów chodzi 144 dzieci. Od września będzie ich jeszcze więcej – 170. Ma to zaspokoić potrzeby całej południowej części gminy Koniusza. - Dla wszystkich chętnych dzieci z naszej gminy wystarczyło miejsc – zapewnia wójt Rudek.
Przedszkole w Posądzy wygląda efektownie, ale warto przypomnieć, że jest to inwestycja, która rodziła się w dużych bólach. Po wprowadzeniu reformy oświaty i likwidacji gimnazjów mieszkańcy liczyli, że obiekt zostanie przekształcony w szkołę podstawową. Wójt i Rada Gminy uznali jednak, że kolejna szkoła na terenie gminy jest niepotrzebna. Protesty, których kumulacja nastąpiła na początku 2017 roku, były bardzo głośne. W sprawę obrony szkoły zaangażowali się parlamentarzyści i Kuratorium Oświaty. Opisywaliśmy to zresztą szczegółowo na naszych łamach.
Ostatecznie samorząd postawił na swoim i szkoły w Posądzy nie ma.
- Wiedzieliśmy, że zmierzymy się z problemem żłobka. Nie mieliśmy dla niego odpowiedniego lokalu. Dlatego pojawił się pomysł stworzenia dużego przedszkola w Posądzy, a w budynku przedszkola w Wierzbnie urządzić żłobek. Wiedzieliśmy też, że dzieci przedszkolnych będzie przybywać. 15 lat temu w całej gminie mieliśmy trzy oddziały przedszkolne i to wystarczało. Teraz jest ich już ponad dziesięć i chętnych nie brakuje –
mówi wójt Rudek.
Z kolei samo przekształcenie budynku gimnazjum w przedszkole napotkało na przeszkody bardziej formalne. Dopiero w trzecim przetargu udało się wyłonić wykonawcę adaptacji. Podobne kłopoty były z przebudową przedszkola w Wierzbnie na żłobek. Sprawy nie ułatwiała pandemia Covid-19. Rodzice dzieci, czekających na jego uruchomienie, nie kryli zniecierpliwienia przeciągającym się otwarciem placówki. Ostatecznie żłobek udało się otworzyć w lutym. Przedszkolacy doczekali się na swoje miejsce w maju.
W tej chwili w gminie Koniusza działają jeszcze oddziały przedszkolne w Biórkowie Wielkim oraz Przedszkole w Niegardowie z filią w Piotrkowicach Małych. To ostatnie za około dwa lata powinno się doczekać nowej siedziby, która zostanie zbudowana od podstaw w Niegardowie Kolonii. Parterowy budynek ma pomieścić pięć oddziałów przedszkolnych i dwa żłobkowe. Będzie wyposażony w kuchnię ze stołówką.
W załączonej galerii zdjęć można zobaczyć w jakich warunkach uczą się i bawią przedszkolaki z Posądzy. Fot. UG w Koniuszy
- Proszowice. Działki na Leśnej na sprzedaż. Mieszkańcy zawiedzeni
- Gmina Proszowice. Kto ma najbliżej do gazu?
- Trup w sofie i gorący romans. Zapomniana historia kryminalna z Proszowicami w tle
- Proszowice. Będą nowe odcinki kanalizacji w mieście. Są już umowy
- Nowe Brzesko z budżetem na 2021 rok. Będzie dużo inwestycji
- Powiat proszowicki. Jakie są najważniejsze inwestycyjne wyzwania w 2021 roku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?