Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pospolite ruszenie dla Zakopanego

Piotr Subik
Piotr Subik
Z krajobrazu Zakopanego znikają zabytkowe wille, jak „Ros-Ami”
Z krajobrazu Zakopanego znikają zabytkowe wille, jak „Ros-Ami” Fot. Łukasz Bobek
Miasto będzie poprawiać plany zagospodarowania przestrzennego, a konserwator zliczy zabytki. Są też pomysły, by Zakopane objąć strategicznym wsparciem rządowym. Lepiej późno niż wcale...

Przygotowana przez służby konserwatorskie lista obiektów, które należy jak najszybciej wpisać do rejestru zabytków w Zakopanem, liczy 89 pozycji. Osiemnaście z nich uznano za priorytetowe. Już przeprowadzono oględziny hotelu „Imperial” i pomnika Sabały. Po wakacjach konserwatorzy wezmą pod lupę willę „Śnieżka”. W kolejce czekają kolejne zabytki.

- Wszystkich nie da się wpisać do rejestru z dnia na dzień, to postępowanie administracyjne, ono musi trwać. Uwagi, protesty właścicieli: spodziewamy się ich w Zakopanem. Na pewno będziemy musieli zasięgać opinii rzeczoznawców, żeby mieć argumenty dla sądów. Jak długo to potrwa? Trudno powiedzieć. Jesteśmy na początku drogi - nie ukrywa małopolski wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski.

Zabetonowana mentalność

Pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie popchnęły na tę drogę telefony od generalnej konserwator zabytków, wiceminister kultury Magdaleny Gawin. A ją do upomnienia się o historyczną zabudowę stolicy Tatr skłonił protest Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Zakopanem. W styczniu br. działacze TOnZ rozesłali go do „wszystkich świętych”, włącznie z prezydentem RP i panią premier. Napisali, że sprzeciwiają się „naginaniu prawa na korzyść deweloperów i inwestorów” oraz „niszczeniu zabytkowego Zakopanego”. - Oczywiście, Zakopanemu daleko do rangi Krakowa, ale to miasto ważne dla dziedzictwa narodowego, dla polskiej kultury. I dlatego trzeba je objąć specjalną ochroną - mówi wprost Agata Nowakowska-Wolak, prezes TOnZ w Zakopanem.

Znika willa za willą

W swym proteście TonZ przypomniało spalenie lub rozebranie w ostatnich latach m.in. willi „Helena”, „Floryda”, „Kujawianka” czy dawnej „Gospody Włóczęgów”. Wskazano też na dewastację willi „Turnia”. Ale czarę goryczy przelało to, co w grudniu 2016 r. stało się z willą „Ros-Ami” przy ul. Tuwima. Budynek widniał w gminnej ewidencji zabytków, jednak właściciel - lokalny deweloper - rozebrał go bez zezwolenia. Inwestor nie przerwał prac nawet wtedy, gdy nakaz ich wstrzymania odczytał mu, i to przy świadkach, inspektor nadzoru budowlanego. - To pokazało nam, że wpis do gminnej ewidencji jest zbyt słabą ochroną - tłumaczy Jan Janczykowski.

W ewidencji prowadzonej przez miejskiego konserwatora w Zakopanem znajduje się obecnie ok. 1,5 tys. obiektów, w rejestrze konserwatora wojewódzkiego - ok. 70. Ale nie ma w nim układu urbanistycznego starego Zakopanego, więc inwestorzy rozpychają się, jak tylko mogą. - Zakopane jest specyficzne ze względu na przesycenie miasta budynkami drewnianymi i rozmijanie się oczekiwań naszych z oczekiwaniami deweloperów - przyznaje Paweł Dziuban, kierownik delegatury WUOZ w Nowym Targu.

Dowodem na to, że inwestorzy robią w Zakopanem, co się im podoba, niech będzie choćby niepasująca kompletnie do otoczenia galeria handlowa, którą w ostatnich miesiącach postawił przy Krupówkach Andrzej Stoch. Albo najnowsze plany budowy ogromnego hotelu pod… Nosalem. Co kawałek powstają kolejne „przerośnięte” hotele, pensjonaty, obiekty handlowe...

Burmistrz Leszek Dorula za taki stan rzeczy winą obarcza ludzi rządzących Zakopanem w poprzednich kadencjach (w latach 2006-2014 miastem rządził Janusz Majcher). Dlatego po tym, jak raban podniosło TOnZ, firmie zewnętrznej zlecił analizę opracowanych przez poprzedników planów zagospodarowania przestrzennego.

- Wykazała ona konieczność ich aktualizacji, zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz wprowadzenie korekt w zapisach - tłumaczy Agata Pacelt z Urzędu Miasta Zakopanego.

Z kolei konserwator wojewódzki zastanawia się nad wpisaniem do rejestru zabytków cennych obszarów Zakopanego. Ale w grę wchodzi objęcie lepszą ochroną już tylko Parceli Urzędniczych, czyli okolic ul. Żeromskiego. Resztę zeszpecono.

Na to wszystko - na aktualizację planów, ratowanie zabytków - potrzeba pieniędzy. I to niemałych.

Program strategiczny

TOnZ zaproponowało, by objąć Zakopane wsparciem na wzór Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Inny pomysł pod koniec maja rzucił ówczesny wicewojewoda, a obecnie wojewoda małopolski Piotr Ćwik. Uważa, że samorządowcy powinni rozpocząć starania o utworzenie programu rządowego na rzecz ochrony przestrzeni miejskiej Zakopanego. Wzorem miałby stać się znacznie szerszy Oświęcimski Strategiczny Program Rządowy.

Czy to się uda? Władze Zakopanego widzą taką szansę. Ale rozmowy na ten temat nie wyszły jeszcze poza urząd wojewódzki. - To na razie tylko hasło, jednak dyskusja zawsze jest twórcza. Dobrze, że się rozpoczęła, chociaż sprawa Zakopanego jest częściowo przegrana - uważa Piotr Bąk, starosta tatrzański, a w latach 2001-2006 burmistrz Zakopanego.

- Budzi się świadomość, że jeśli zakopiańska zabudowa i zieleń mają przetrwać, to musi być przyjęty i stosowany spójny plan ochrony zabytków i krajobrazu kulturowego - cieszy się Agata Nowakowska-Wolak.

Na drugą połowę br. minister kultury zapowiedział kontrolę w biurach wojewódzkiego i miejskiego konserwatora, a na razie - niezależnie - poziom opieki nad zabytkami drewnianymi w Małopolsce sprawdza NIK. A sprawą willi „Ros-Ami” zajęła się prokuratura. Pod koniec maja do sądu trafił akt oskarżenia wobec dewelopera. Za złamanie ustawy o ochronie zabytków grozi mu 5 lat więzienia.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 8

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski