18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pośrednictwa i… Greenpeace

Redakcja
W ubiegłą środę w krakowskiej Akademii Pedagogicznej odbyła się kolejna edycja jesiennych targów pracy. W uczelnianej auli swoją ofertę prezentowało blisko trzydzieści firm, biur i agencji pośrednictwa pracy. Były wśród nich tak znane marki jak Telekomunikacja Polska, Capgemini, Bank Przemysłowo-Handlowy czy Avon.

- To już trzecia edycja naszych targów. Każda z nich ma tradycyjny podtytuł: "Przedsiębiorczy student". Dlaczego właśnie taki? Staramy się bowiem do pewnego stopnia zmusić studentów do szukania pracy na własną rękę. Ma to też odzwierciedlenie w kluczu, według jakiego dobieramy wystawców - przeważają u nas pośrednicy pracy, a nie firmy. Chcemy niejako zmusić naszych studentów do działania, żeby nie siedzieli biernie w akademiku, czekając na jakąś okazję - wyjaśnia Piotr Hamarnik z Niezależnego Zrzeszenia Studentów AP, które zorganizowało targi. W założeniu organizatorów impreza miała być skierowana głównie do studentów i absolwentów, niekoniecznie Akademii Pedagogicznej. - Targi rozplakatowaliśmy po całym mieście, zapraszając na nie wszystkich chętnych. I rzeczywiście widziałem osoby, które z wiekiem studenckim nie miały wiele wspólnego - mówi z uśmiechem Piotr Hamarnik.
Jedno z targowych stoisk zajęła agencja doradztwa rekrutacyjnego Grafton. - Poszukujemy osób do pracy stałej od stanowisk administracyjnych aż po te najwyższe - wyjaśnia Aleksandra Rychta. Obecność agencji na targach tłumaczy chęcią spotkania się ze studentami i umożliwienia im przygotowania się do wymogów rynku pracy. - Wiemy, co w tej chwili dzieje się na rynku, jakie firmy się pojawiają, które z nich rozpoczynają rekrutację i jakie mają plany zatrudnienia na przyszłość. Już dziś możemy zatem młodych ludzi nieco ukierunkować, wskazać im drogę rozwoju i podpowiedzieć im, na co powinni zwrócić uwagę - mówi pani Aleksandra. Zwiedzający targi pytali głównie o to, co robić, jeszcze podczas studiów, by zwiększyć swoje możliwości zdobycia dobrej pracy po ich ukończeniu. Zainteresowaniem cieszyły się oferty praktyk, stażów i prac dorywczych. - To bardzo się liczy w CV, a my, rekruterzy, przywiązujemy do aktywności kandydata dużą wagę - wyjaśnia Aleksandra Rychta.
Atrakcyjną ofertę dla studentów prezentowało obecne na targach już po raz drugi Centrum Bankowości Bezpośredniej. Zajmuje się ono informacyjną i finansową obsługą klientów Banku Przemysłowo-Handlowego w formie tzw. Call Center. - W targach uczestniczymy, by poszerzyć naszą bazę CV. Następnie będziemy zapraszać wybranych kandydatów na spotkania rekrutacyjne. Zatrudniamy prawie 600 osób, a zdecydowana większość z nich to ludzie młodzi, studenci - mówi Daniel Pawelski z Centrum. Jak zauważa pan Daniel, wiele osób kojarzy CBB przede wszystkim z bankowością, z góry więc uznaje, że ich szanse w tej firmie są niewielkie (na AP nie ma kierunków ekonomicznych). - Tymczasem kierunek studiów jest dla nas sprawą raczej drugorzędną, przed rozpoczęciem pracy kandydat przechodzi bowiem cykl odpowiednich szkoleń, które sprawiają, że nabywa on odpowiednich kompetencji - wyjaśnia Pawelski.
Informacje na temat szkoleń oraz warsztatów poszukiwania pracy i możliwości spotkań z doradcami zawodowymi można było uzyskać na stoisku Wojewódzkiego Urzędu Pracy. - Wiele osób pytało nas po prostu o oferty pracy. Tymczasem my zajmujemy się szkoleniami i poradnictwem, oferty ma natomiast Grodzki Urząd Pracy - wyjaśnia Magdalena Augustyn z WUP. Urząd uczestniczy w targach pracy na Akademii od pierwszej ich edycji, starając się dotrzeć do studentów ze swymi działaniami.
Z kolei dla tych, którzy nie chcieli robić kariery w banku, biurze czy wielkiej korporacji swoją ofertę przygotowała... znana organizacja ekologiczna Greenpeace. Ekolodzy poszukiwali chętnych do pracy w tej organizacji i to - wbrew pozorom - wcale nie w charakterze wolontariuszy. - Szukamy osób, które będą na ulicach nawiązywały rozmowy z przechodniami, opowiadały im o tym, czym jest Greenpeace i informowały o możliwości wsparcia finansowego naszej organizacji. Praca jest jak najbardziej płatna, na zasadzie umowy - tłumaczy Maciej Piekarz z Greenpeace.
A już wiosną uczelniany NZS planuje zorganizowanie targów pracy przeznaczonych specjalnie dla kobiet.
Tekst i fot. PAWEŁ STACHNIK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski