Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postawić kropkę nad "i"

Redakcja
W ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w Krakowie Dariusz Popiela zajął 4. miejsce w K-1 FOT. ARTUR BOGACKI
W ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w Krakowie Dariusz Popiela zajął 4. miejsce w K-1 FOT. ARTUR BOGACKI
Po poprzednim sezonie Dariusz Popiela mógł odczuwać niedosyt. Sądecki kajakarz (reprezentuje Spójnię Warszawa) w mistrzostwach Europy w slalomie zdobył brązowy medal w drużynie K-1, a w bardziej prestiżowym, indywidualnym, starcie zajął czwarte miejsce - po raz trzeci w karierze znalazł się tuż za "pudłem". Na MŚ był daleko. Teraz zapowiada walkę o podium.

W ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w Krakowie Dariusz Popiela zajął 4. miejsce w K-1 FOT. ARTUR BOGACKI

KAJAKARSTWO GÓRSKIE. Sądeczanin Dariusz Popiela wybrał treningi na... Półwyspie Arabskim

Przygotowania idą już pełną parą. Wraz z kadrą Popiela wybiera się na trzy zgrupowania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (taki układ wynika z kwestii wizowych). Dotychczas do sezonu sądeczanin szykował się głównie indywidualnie, z własnym teamem.

- Postanowiłem plan przygotowań oprzeć na zgrupowaniach kadry - mówi Popiela. - Wyjazd do Emiratów to na pewno lepsze rozwiązanie, głównie ze względów logistycznych, niż daleka Australia. W Al Ain kadra była już w ubiegłym roku. Szejkowie zbudowali tam ciekawy tor, długi - około 500 metrów - i wymagający technicznie. Trenuje tam teraz światowa czołówka. Pierwsze próby na wodzie w bieżących przygotowaniach mam już za sobą, było na tyle ciepło, że można było solidnie poćwiczyć w Krakowie. Dotychczas w zimie musiałem wyjeżdżać na inne tory, teraz mogłem zostać w Polsce. Mnie, w odróżnieniu od innych zawodników, w tym okresie jest bardzo potrzebny kontakt z górską wodą, nie tylko z płaską.

Zmieniła się formuła funkcjonowania kadry. Koordynatorem został były zawodnik Jarosław Miczek, reprezentanci trenują w grupach - z wybranymi przez siebie szkoleniowcami. 29-letniemu zawodnikowi z Nowego Sącza w przygotowaniach nadal pomaga jego ojciec Bogusław.

- Cały czas trzeba szlifować technikę, wykorzystać rezerwy, które w tym elemencie jeszcze mam. Muszę popracować nad "czytaniem" wody. Slalom idzie w kierunku coraz trudniejszych tras na najważniejszych zawodach, decyduje wiele detali - zaznacza Popiela.

Ważne starty zaczną się maju, będą to kwalifikacje do kadry (mistrzostwa Polski w Krakowie). Na przełomie maja i czerwca odbędą się w Wiedniu mistrzostwa Europy, natomiast we wrześniu w Stanach Zjednoczonych, w Deep Creek Lake, "górale" walczyć będą w mistrzostwach globu. Do tego dochodzą starty w Pucharach Świata.

- W marcu urodzi się moja druga córka, więc ten rok na pewno będzie dla mnie szczególny. Chciałbym, aby od strony sportowej również był wyjątkowy - mówi Popiela. - Ciągle czekam na indywidualny medal w ważnych zawodach. Jestem już długo w czołówce, chciałbym wreszcie postawić kropkę nad "i". Zamierzam po prostu pływać najlepiej jak potrafię. Jeśli będzie dobra jakość pływania, to wyniki i miejsca też będą zadowalające. Wierzę, że trochę namieszam w najważniejszych imprezach w sezonie, powalczę o podium.

Artur Bogacki

sport@dziennik.krakow.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski