Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postawił na onkologię i wygrał

Alicja Fałek
Nowy Sącz, Krynica-Zdrój. NFZ obciął krynickiemu szpitalowi pieniądze na diagnostykę, przez co mniej pacjentów skorzysta z badań. Sądecki szpital dostał więcej na onkologię.

Choć szpital powiatowy w Krynicy ma wyższy o 200 tys. zł kontrakt niż w roku 2014, to dyrektor placówki nie jest z niego do końca zadowolony.

– Na pewno mniej pacjentów będzie mogło skorzystać z bezpłatnych badań, bo dostaliśmy mniej środków na diagnostykę – mówi Sławomir Kmak, dyrektor Szpitala im. dr. J. Dietla w Krynicy-Zdroju. Tegoroczny kontrakt opiewa na ponad 28 mln zł. Zdecydowaną większość pochłoną zabiegi i leczenie ambulatoryjne.

– Podział środków jest niesprawiedliwy, ale nie winię za to małopolskiego oddziału funduszu – uważa dyrektor Kmak.

– Cały czas obowiązują wytyczne, gdzie według jednego parametru ocenia się szpital w Krynicy np. z kliniką uniwersytecką. Małe szpitale, takie jak nasz, na tym tracą.

Dyrektor krynickiej placówki zwraca też uwagę, że NFZ niechętnie patrzy na hospitalizację pacjenta, którego pobyt w szpitalu nie kończy się zabiegiem.

– Niestety, w naszym szpitalu nie wszystkie zabiegi można przeprowadzić – zaznacza Sławomir Kmak. – Często jest tak, że pacjent, który do nas trafia, jest diagnozowany, ma wykonany komplet badań, a na zabieg trafia do innego szpitala.

Krynicka placówka w 2014 roku przyjęła więcej pacjentów, niż zakładał NFZ. Nadwyko-nania sięgają pół mln zł.

Z kontraktu na ten rok zadowolony jest natomiast Artur Puszko, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu. Od NFZ otrzyma około 100 mln zł – o 1,5 mln zł więcej niż przed rokiem.

– Dodatkowe środki trafią na oddział pediatrii, neurologii, laryngologii i jedynej w regionie urologii – wylicza dyrektor Puszko. – Więcej pieniędzy pozyskaliśmy na onkologię, choć świadczenia z tego zakresu są nielimitowane i NFZ płaci za każdego pacjenta, tak jak w przypadku noworodków.

Dyrektor sądeckiego szpitala podkreśla jednak, że wyższy kontrakt na onkologię pozwoli szpitalowi zachować płynność finansową.

– Fundusz musi zrobić plan finansowy i zakłada, ilu pacjentów onkologicznych do nas trafi – wyjaśnia Artur Puszko.

– Jeśli przyjmiemy więcej, niż się spodziewano, to my przez kilka miesięcy kredytujemy leczenie. Zwrot środków otrzymujemy dopiero w maju – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski