Zofia Gołubiew: DROBIAZGI KULTURY
Przed około czterdziestu laty mój mąż, absolwent politechniki, wymyślił zmianę organizacji ruchu w centrum Krakowa, polegającą m.in. na tym, że ruch wokół Plant miał być okrężny – w jednym kierunku. Opowiedział mi o tym pomyśle, który zawierał też częściowe rozwiązania problemów z parkowaniem i inne usprawnienia. Zachwyciłam się i zaczęłam go namawiać, by przesłał ten pomysł do odpowiednich służb miejskich. Odmówił. Zdziwiłam się, naciskałam, pytałam dlaczego. Odpowiedział, że jest to tylko część pomysłu – niezła, to prawda – ale brakuje drugiej części, tzn. rozpoznania, jaki wpływ taka zmiana miałaby na ruch w ulicach położonych nieco dalej od ścisłego centrum.
Działo się to naprawdę dawno temu, nie rozumiałam obiekcji męża, gdyż ruch samochodowy nie był wówczas ani w połowie tak intensywny jak obecnie, a mnie widocznie nie starczało wyobraźni lub wiedzy, żeby przewidzieć skutki takiej zmiany.
Ale dzisiaj?! Już teraz stoimy w gigantycznych korkach na przykład na ul. Piastowskiej, Głowackiego, Kazimierza Wielkiego itp., itp. Jeśli więc bez wprowadzenia nowych rozwiązań w tej dalszej strefie ograniczymy ruch w centrum, "zakorkujemy” się na dobre. Wówczas czekają nas: hałas, spaliny, straty na kosztach paliwa, nerwy, złość itd. Trudno będzie wymagać kulturalnych zachowań od osób niemogących zdążyć do swoich zajęć, zdających sobie sprawę z tego, że tkwią w korku z powodu czyjejś indolencji.
Nie jestem absolwentem politechniki, nie podjęłabym się ani dyskusji, ani oceny planowanych zmian. Tym bardziej nie chcę ich krytykować, bo dobrze, że w ogóle zaczyna się o ruchu myśleć. Ale słucham opinii kierowców, czytam skierowane do mnie listy z prośbą o reakcję, mam też dzisiaj trochę więcej wyobraźni w tej kwestii.
Reakcją moją niech więc tylko będzie pytanie: czy autorzy propozycji zmian przemyśleli wszelkie konsekwencje? Czy znają pełne koszty tych zmian, także społeczne? Czy proponują nam rozwiązanie na dłuższą metę czy tylko na 2–3 lata? A więc: czy jest ono opłacalne?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?