Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postraszyły mistrza Polski

MZ
Maja Krzewicka była bardzo blisko zwycięstwa z Chinką Gu Wenjing Fot. Maciej Zubek
Maja Krzewicka była bardzo blisko zwycięstwa z Chinką Gu Wenjing Fot. Maciej Zubek
W szóstej kolejce spotkań ekstraklasy kobiet zespół Gorców Nowy Targ uległ w wyjazdowej potyczce 0-3 mistrzyniom Polski, pingpongistkom KTS Forbet OWG Tarnobrzeg.

Maja Krzewicka była bardzo blisko zwycięstwa z Chinką Gu Wenjing Fot. Maciej Zubek

TENIS STOŁOWY. Wyjazdowa przegrana pingpongistek nowotarskich Gorców w ekstraklasie kobiet

Beniaminek mocno jednak nastraszył murowanego kandydata do mistrzostwa w tym sezonie. Rozpoczęło się wręcz sensacyjnie, bowiem Maja Krzewicka prowadziła już z Chinką Gu Wenjing 2-0 w setach. W drugiej partii reprezentantka Gorców przegrywała 2-6, by po kapitalnym finiszu odwrócić losy rywalizacji i wygrać tego seta 12-10. Niestety, później coś się w grze nowotarżanki zacięło. Zaczęła popełniać błędy, a te Azjatka bezlitośnie wykorzystywała i tym samym kolejne trzy sety zawodniczka z Tarnobrzega rozstrzygnęła na swoją korzyść, zwyciężając w całym pojedynku 3-2. - Początek był kapitalny w wykonaniu Majki. W pierwszych dwóch setach grała wręcz bezbłędnie. Grającej na takim poziomie jeszcze jej nie widziałem. W trzecim secie jednak popełniła dwa proste błędy, które jak się okazało były przełomowe dla losów tego pojedynku. Zaczęły się u niej nerwy. Bardzo chciała, ale niewiele jej wychodziło. W tie breaku próbowała walczyć. Chinka była jednak w gazie i już nie dała sobie wyrwać zwycięstwa - ocenił występ Krzewickiej trener Gorców Tomasz Klag.

Niewiele do powiedzenia w starciu z reprezentantką Polski Kingą Stefańską miała Paulina Kowalczyk. Kapitan Gorców tylko w trzecim secie przegranym 9-11 sprawiła rywalce trochę kłopotów. - Styl Stefańskiej zupełnie nie podszedł Paulinie. Grała daleko od stołu. Pierwszą piłkę zagrywała rotacyjnie, czym wymuszała na Pauli pasywną grę - powiedział Klag.

Wysoko poprzeczkę postawiła za to innej reprezentantce naszego kraju Magdalenie Sikorskiej Małgorzata Kalawa. Już pierwszy set zwiastował emocje w tym pojedynku. Długo wynik oscylował wokół remisu. Dopiero od stanu 7-6 Sikorska przejęła inicjatywę, wygrała cztery kolejne piłki i w efekcie zwyciężyła w tej partii 11-6. Drugi set to był z kolei popis nowotarżanki, która spokojnie przyjmowała ataki rywalki i skutecznie kontrowała. W efekcie tę część gry Kalawa wygrała do dziewięciu i w pojedynku zrobiło się 1-1. Trzeci i czwarty set także był bardzo zacięty. Długo obie zawodniczki szły w nich punkt za punkt. Niestety, w końcówkach górę brało doświadczenie Sikorskiej i potyczka zakończyła się jej wygraną 3-1. - Bardzo dobry mecz w wykonaniu Gosi. Do pełni szczęścia zabrakło jej ogrania. Zwłaszcza w tych kluczowych momentach w końcówkach setów widać było, że brakuje jej pewności siebie - skomentował Klag.

Forbet Tarnobrzeg - Gorce Nowy Targ 3-0

Wyniki pojedynków: Gu Wenjing - Maja Krzewicka 3-2 (7-11, 10-12, 11-6, 11-2, 11-5); Kinga Stefańska - Paulina Kowalczyk 3-0 (11-5, 11-3, 11-9); Magdalena Sikorska - Małgorzata Kalawa 3-1 (11-7, 9-11, 11-6, 11-7)

W pozostałych meczach: MKSTS Polkowice - GLKS Wanzal Nadarzyn 2-3, AZS AJD Częstochowa - Gorzovia Gorzów 1-3, SKTS Sochaczew - Bronowianka Kraków 2-3, LUKS Warmia Lidzbark Warmiński - AZS AE Wrocław 2-3.

1. Wanzal Nadarzyn 6 12 18-7

2. Forbet Tarnobrzeg 5 10 15-3

3. Bronowianka 6 10 17-11

4. AZS AE Wrocław 6 8 14-13

5. SKTS Sochaczew 5 6 12-10

6. Gorzovia 6 4 13-13

7. AZS Częstochowa 6 4 12-15

8. MKSTS Polkowice 6 2 10-15

9. LUKS Warmia 5 0 5-15

10. Gorce 5 0 1-15

(MZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski