Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postrzelony i zatrzymany

MADE
29-letniego mężczyznę, który wczoraj, po godzinie 16, w okolicach pl. Imbramowskiego, próbował zgwałcić 15-letnią dziewczynę, w kilkanaście minut potem zatrzymali policjanci. Udało się to dopiero po tym, jak w nogę uciekającego trafiła jedna z kul wystrzelonych z pistoletu ścigającego go funkcjonariusza.

Niedoszły gwałciciel

   Idącą do domu uczennicę jednej z krakowskich szkół zaczepił na ulicy mężczyzna. Kiedy usiłowała się oddalić, wciągnął ją w bramę jednego z budynków i bijąc drewnianą pałką, chciał zmusić do czynności seksualnych. Przerażonej 15-latce udało się jednak wyrwać i uciec do domu, gdzie powiedziała natychmiast o zajściu matce. Ta poinformowała o wszystkim policję. Na miejscu szybko zjawił się radiowóz z III komisariatu obejmującego Prądnik Czerwony i Biały - dwaj funkcjonariusze zabrali do auta niedoszłą ofiarę i zaczęli jeździć w rejonie pl. Imbramowskiego. - Tam też po chwili poszkodowana zauważyła tego, który ją napadł - relacjonuje komisarz Tomasz Klimek, rzecznik prasowy krakowskiej policji. - Mężczyzna, widząc policjantów, próbował uciec, mimo wezwania do zatrzymania i dwóch strzałów ostrzegawczych z pistoletu biegł dalej. Dopiero trzeci strzał oddany w kierunku jego nóg był celny.
   Mężczyzna został lekko rany w prawą nogę i przewieziono go do szpitala. Ponieważ jego stan zdrowia był dobry - prowadzący sprawę planowali wieczorem jego pierwsze przesłuchanie. Znaleziono już także pałkę, za pomocą której próbował wymuszać posłuszeństwo.
   Prawdopodobnie policja i prokurator będą wnioskować o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego. Zarzucone zostanie mu "zmuszanie do czynnności seksualnych z wykorzystaniem niebezpiecznego narzędzia" - za co grozi do 10 lat wiezienia.
    (MADE)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski