Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postrzelony śrutem bociek nie odleci do Afryki

Paweł Chwał
Młody bocian jest jednym z trzech, które wykluły się w tym roku w gnieździe w Luszowicach. Zajęli się nim weterynarze z Tarnowa
Młody bocian jest jednym z trzech, które wykluły się w tym roku w gnieździe w Luszowicach. Zajęli się nim weterynarze z Tarnowa FOT. ARCHIWUM
Luszowice, Tarnów. Weterynarze uratowali bociana, który wypadł z gniazda w Luszo­wicach. W trakcie badań okazało się, że strzelano do niego z wiatrówki.

Do gabinetu weterynaryjnego Jacka Jakubka w Tarnowie bociana przywieźli pracownicy Urzędu Gminy w Rad­goszczy.

– Gospodarze posesji, na której znajduje się gniazdo, przez kilka dni opiekowali się chorym boćkiem. Podawali mu jedzenie i wodę, ale jego stan nie poprawiał się – mówi Ewa Chwałek z UG w Rad­goszczy.

Urzędnicy nie zastanawiając się długo zabrali ptaka do weterynarza. – Prześwietlenie wykazało też, że ma przestrzelone skrzydło, a w ranie tkwi śrut – opowiada lek. weterynarii Karolina Tajs. Lekarze oczyścili miejsce postrzału, a na skrzydło założyli opatrunek. Bocian przewieziony został do specjalistycznego ośrodka w Przemyślu. Tam okazało się, że w brzuchu ma jeszcze jeden śrut. W tym roku do Afryki na pewno nie odleci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski