Poszukiwani i zatrzymywani
Poszukiwani
i zatrzymywani
Tylko w styczniu w ręce policyjnych
łapaczy wpadło aż 47 przestępców,
kolejnych 14 w lutym
Ponad 60 poszukiwanych osób od początku roku zatrzymali w Krakowie funkcjonariusze sekcji obserwacji Komendy Miejskiej Policji. To prawie dwie trzecie wszystkich poszukiwanych przez policję, sądy i prokuratury, jakich złapano w mieście przez cały ubiegły 2003 rok.
Poszukiwany od kilku tygodni za rozboje 30-latek nie przypuszczał, że policyjni wywiadowcy w cywilu usiłują od kilku dni ustalić jego stale zmieniane miejsce pobytu. Ponieważ nie było go w domu, po ustaleniu jego kontaktów znaleziono go w Nowej Hucie u jednej z kochanek. Nie pomogło mu nawet szybkie schowanie się w szafie.
Tylko w styczniu w podobny sposób wpadło w ręce policyjnych łapaczy aż 47 przestępców, kolejnych 14 w lutym. - To obecnie priorytetowe zdanie dla powstałej w ubiegłym roku nowej jednostki krakowskiej policji, jednej z nielicznych takich w kraju - przyznaje młodszy inspektor Leszek Górak, zastępca komendanta krakowskiej policji ds. kryminalnych. - Wywiadowcy mają coraz więcej wiedzy na temat niektórych mieszkańców Krakowa, więc i efekty ich pracy są lepsze. Ale już w zeszłym roku policyjni obserwatorzy dokonali w sumie aż 215 przeróżnych zatrzymań, złapali sprawców 23 rozbojów oraz 21 paserów.
Na liście osób schwytanych przez nich w tym roku jest m.in. podejrzany o zabójstwo oraz kilku podejrzanych o kradzieże i oszustwa. Przestępcy najczęściej, uciekając przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości, pojawiają się w rodzinnych stronach. I - chcąc się utrzymać - muszą cokolwiek robić, więc wracają do tego, co potrafią robić najlepiej, czyli do popełniania przestępstw.
- Nie chcemy ich płoszyć, pracujemy po cichu metodami operacyjnymi, ale oprócz zdobywania informacji niezwykle istotne jest umiejętne podejście do takich osób, nierzadko przecież groźnych bandytów, a potem ich obezwładnianie i dostarczenie do aresztu - mówi jeden z policjantów z krakowskiej sekcji obserwacji.
Obecnie nowa jednostka okrzepła, liczy już ponad 40 funkcjonariuszy i - według zapowiedzi - będzie rozbudowywana. W jej skład mogą wchodzić tylko bardzo sprawni fizycznie policjanci, dlatego są wśród nich m.in. medaliści wielu zawodów w judo, zapasach, a ostatnio zaczął w niej pracować instruktor kolejnej dalekowschodniej sztuki walki - jiu-jitsu. Kadrowe szanse mają w niej także kobiety - na razie są trzy i podobno potrafią w czasie zatrzymania zaskoczyć najbardziej hardych bandziorów. (MADE)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?