Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwania uprowadzonego dziecka - współpraca z Niemcami

Redakcja
W poniedziałek rano po trwających od niedzieli poszukiwaniach policja odnalazła 4,5-letniego chłopca, uprowadzonego przez jego własnego ojca. Ojciec malca ma ograniczone prawa rodzicielskie i - jak się okazało - był leczony wcześniej psychatrycznie.

TARNÓW. Policja odnalazła 4,5-letniego chłopca, uprowadzonego przez jego ojca

O uprowadzeniu chłopca przez mężczyznę, policjantów powiadomiła jego matka. Kobieta wcześniej żyła w konkubinacie z 33-letnim mężczyzną, mieszkańcem Tarnowa. To właśnie z tego związku pochodzi chłopczyk.

Kiedy po okresie konfliktu partnerzy się rozstali, do sądu trafiła sprawa o odebranie mężczyźnie praw rodzicielskich. Postępowanie to wciąż znajduje się w toku; dotychczas mężczyzna ma w stosunku do chłopca ograniczone prawa rodzicielskie.

Od czasu do czasu, tak jak pozwala na to prawo, mężczyzna spotykał się z synem i dotychczas nie było z tego powodu żadnych problemów. Wszystko szło jak należy.

Zaplanowane spotkania odbywały się zgodnie z ustaleniami obojga rodziców dziecka. Także w minioną sobotę chłopiec po widzeniu się z ojcem, na czas powrócił do matki.

- Ale już dzień później, a była to niedziela, sprawa się niestety skomplikowała - powiedziała nam Olga Żabińska, rzeczniczka prasowa tarnowskiej policji. - Tego dnia chłopiec miał powrócić do matki o godzinie 20, lecz mężczyzna zadzwonił do swojej dawnej partnerki i powiedział, że dziecka tym razem jej nie odda. Wtedy kobieta powiadomiła o wszystkim policję.

Policjanci energicznie przystąpili do akcji, tym bardziej, iż zachodziła obawa, że chłopczyk może zostać wywieziony przez ojca za granicę.

- Ojciec dziecka ma brata w Niemczech, dlatego na wszelki wypadek skontaktowaliśmy się z niemiecką policją i prosiliśmy o pomoc w tej sprawie - dodaje rzeczniczka tarnowskiej policji.

Ustalenia w kolejnych godzinach wykluczyły jednak tę możliwość. Policjanci otrzymali informację, że chłopiec ma być przewieziony do siostry ojca dziecka, która mieszka w Tarnowie, i tam grupa funkcjonariuszy zorganizowała zasadzkę.

- W wyniku akcji dziecko zostało przejęte przez nas. Znajdowało się w dobrym stanie i wkrótce przekazaliśmy je matce - dodaje rzeczniczka policji.

Jak ustalili funkcjonariusze, wcześniej chłopczyk był u kolegi ojca dziecka. Kolega, który otrzymał numer telefonu do jego siostry, kontaktował się z kobietą i informował, że w poniedziałek rano malec trafi do niej.

Policjanci zatrzymali ojca chłopca oraz jego kolegę.

- Ponieważ zachowanie tego pierwszego wzbudzało nasze wątpliwości, został on przetransportowany do szpitala w Krakowie - informuje Olga Żabińska. - Tym bardziej, że jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna był wcześniej leczony psychiatrycznie.

Obecnie w tej sprawie trwają dalsze czynności procesowe.

Wiesław Ziobro

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski