Biskupice
Projekt uchwały przedstawił przewodniczący komisji Andrzej Polonka. Zaproponował, aby za każdą nieobecność radnego na sesji czy posiedzeniu komisji jego dieta była potrącona o 3,5 proc. kwoty bazowej. Łączna kwota potrąceń w miesiącu nie mogłaby jednak przekroczyć całej wysokości diety przysługującej radnemu.
Wątpliwości co do treści projektu miał radny z Przebieczan Franciszek Fliśnik. Argumentował on, że trzeba by się zastanowić nad usprawiedliwianiem nieobecności radnego, wynikającej z uzasadnionych przyczyn, np. choroby. Większość radnych była jednak odmiennego zdania: w ich opinii wprowadziłoby to dodatkową biurokrację i rozstrzygnięcia, co to znaczy obecność usprawiedliwiona. W końcu radny wycofał wniosek i uchwała przeszła.
Przewodnicząca rady Maria Ciastoń przypomniała, dementując pogłoski, że radny pobiera tylko jedną dietę. Radny nie pracujący w żadnej komisji 300 zł, a przewodniczący komisji - 350 zł. Podkreśliła wyraźnie, że nie jest więc tak, że przewodniczący komisji pobiera dietę radnego i dodatkowo dietę przewodniczącego komisji.
(WR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?