Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potroję robotę, by to wyjaśnić

WCH
- Dla mnie ważny jest plan rządowy, a w nim linia kolejowa Podłęże - Piekiełko jest zapisana - grzmiał wczoraj na konferencji prasowej w Nowym Sączu senator Kogut. - Potroję robotę, zaproszę tu ministrów, europosłów, by wreszcie ustalić, czy w Małopolsce powstanie szybka kolej.

PODŁĘŻE/PIEKIEŁKO. Czy Małopolska przegrała szansę na szybką kolej do Zakopanego i Nowego Sącza?

Do żywego poruszyły senatora Koguta spekulacje na temat nowego przebiegu europejskiej osi kolejowej od Bałtyku nad Adriatyk. Biegnie już nie przez Kraków, Podhale i Sądecczyznę, tylko na zachód przez Zwardoń. Taką trasę wskazuje się w nowym pro jekcie SoNorA. To skrót angielskich stron świata północ-południe. Pracuje nad nim kilka krajów europejskich. W Polsce Gdynia jest miejscem, gdzie ostatnio szkicowano przebieg trasy na terenie kraju. W tych pracach zabrakło przedstawicieli Małopolski.
- Powinniśmy tam być - uważa senator Kogut - choć dla mnie najważniejsze są zapisy w rządowy masterplanie. Linia kolejowa Podłęże - Piekiełko jest tam ujęta na lata 2014-2020. Jeśli się komuś wydaje, że to zbyt odległy czas, to mówię, że takie inwestycje powstają przez co najmniej dziesięć lat. Zwracam się do mediów, byście mi pomogli przekonać odpowiednich ludzi, że ta trasa, wbrew temu, co niektórzy mówią, jest rentowna.
Senator przyniósł na spotkanie cały plik dokumentów stanowiących wstępne studium wykonalności, z przebiegiem linii, kosztorysem, kosztami poszczególnych etapów. - Gminy, po terenie których wytyczano trasę wiele lat temu, cały czas rezerwują miejsce w swoich planach zagospodarowania przestrzennego. Ale to nie może trwać w nieskończoność. Na najbliższym posiedzeniu złożę oświadczenie senackie. Musimy bronić Małopolski, bo inne regiony będą się rozwijać, a my zostaniemy w tyle. Trzeba budować linie kolejowe, drogi, lotniska. Powiem to tutaj po raz pierwszy, że jest duży kapitał arabski i kanadyjski, który chce wejść w budowę tej linii. Bo to nie chodzi tylko o turystykę, dojazdy do pracy w 50 minut z Sącza do Krakowa i łagodzenie bezrobocia, ale o duży szlak transportowy. I wreszcie interesy polityczne muszą się skończyć. Nieważne, PiS, PO czy PSL, trzeba się dogadać. W kraju jest ogromna rywalizacja, gdy chodzi o inwestycje kolejowe. Są plany modernizacji wielu linii. Uważam, że nie mamy polityki transportowej, tylko za każdym razem toczy się walka, by coś przepchnąć tam, skąd pochodzi dany polityk. Choć jestem z PiS, to muszę przyznać rację byłej komisarz Huebner, że jak tak dalej będzie, nie wykorzystamy ogromnych pieniędzy unijnych przeznaczonych na kolej.
Senator Kogut podkreśla, że do tematu podchodzi bardzo emocjonalnie, bo, jego zdaniem, to być, albo nie być dla Małopolski i jej mieszkańców. Przypomniał, że pomysł szlaku kolejowego na południe Europy przez Sądecczyznę wywodzi się od marszałka Piłsudskiego i jest pełen podziwu dla jego ministrów, że byli tacy przewidujący. Zapowiada, że zaprosi szereg kompetentnych osób z rządu i wpływowych polityków w miejsce, gdzie ma przebiegać szybka kolej małopolska, by udowodnić, że warta jest nawet bardzo wysokich nakładów.
Skontaktowaliśmy się wczoraj z szefem biura prasowego marszałka, Zdobysławem Milewskim, by odniósł się do nieobecności przedstawicieli samorządu małopolskiego w Gdyni i w samym programie SoNorA.
- O ile wiem, samorządy wojewódzkie nie były tam zapraszane - mówi Zdobysław Milewski. - Uważam, że istotniejsze jest co innego. Z całą stanowczością zapewniam, że tak jak poprzedni, tak i obecny skład zarządu województwa małopolskiego w sposób zdecydowany opowiada się za budową linii kolejowej Podłęże - Piekiełko. Nie jestem w stanie od ręki wymieniać, ale gotów jestem sporządzić długą listę działań lobbujących na rzecz tej trasy.
(WCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski