Potrójne derby

Na boiskach IV ligi

   Najciekawiej z nich zapowiada się bez wątpienia dzisiejszy mecz (godz. 17) czwartej w tabeli Unii Tarnów z liderem, BKS Bochnia. Swego rodzaju ciekawostką może być fakt, że oba zespoły niedawno zmierzyły się z Tarnovią i obie te konfrontacje zakończyły się wynikami 3-1. Różnica polega jedynie na tym, że BKS dwa tygodnie temu wygrał w takim stosunku pojedynek na stadionie przy ul. Bandrowskiego, natomiast w ubiegłym tygodniu Unia w meczu przed własną publicznością uznać musiała wyższość lokalnego rywala.
   Pozostałe dwa pojedynki derbowe będą miały duże znaczenie przede wszystkim dla gości. Szczególnie dotyczy to dzisiejszego spotkania (godz. 17) pomiędzy Okocimskim Brzesko, który w środę zdobył Puchar Polski na szczeblu Tarnowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej i Wolanią Wola Rzędzińska. Zespół z Woli Rzędzińskiej, po ubiegłotygodniowej porażce z Malineksem Kobylanka, spadł bowiem w tabeli na 14. miejsce i o zaledwie 2 "oczka" wyprzedza znajdującą się na spadkowej pozycji drużynę Strażaka Mokrzyska. Do końca swego nie może być pewna również Tuchovia Tuchów, która dzisiaj o godz. 17 rozpocznie wyjazdowy mecz z Tarnovią. Podopieczni trenera Jacka Ropskiego zajmują wprawdzie 10. miejsce, mając 6 pkt. więcej od Strażaka, ale.... Problem tuchowian polega na tym, że w tej rundzie rzadko wprawdzie przegrywają, jednak ani razu nie udało im się jeszcze zdobyć kompletu punktów (siedem remisów i dwie porażki).
   Ostatni z naszych zespołów, znajdujący się w niezbyt korzystnej sytuacji, wspomniany już Strażak Mokrzyska zagra jutro o godz. 17 w Łososinie Dolnej z tamtejszym Łososiem. Gospodarze odebrali wprawdzie na wiosnę nieco punktów faworytom, jak do tej pory w rundzie rewanżowej odnieśli jednak jedno zaledwie zwycięstwo (1-0 z Victorią Witowice Dolne) i z pewnością pokonanie ich leży w zasięgu możliwości zespołu prowadzonego przez trenera Jerzego Busia. (STM)