Kolejne łatwe zwycięstwo Opoki w II lidze tenisa stołowego
To było dosłownie rodzinno-towarzyskie spotkanie. W bratobójczym pojedynku spotkali się Rafał Utylski, który obecnie występuje w Opoce z 2 lata młodszym Filipem. Byłym zawodnikiem krakowskiego klubu jest także Damian Zając.
Starszy z Utylskich zagrał bez żadnej taryfy ulgowej dla brata i wygrał 3-1. Jak stwierdził, nie może ani na moment mu odpuścić, bo potem, gdy wpadnie w rytm, mogą być kłopoty. Bez sentymentu zagrał także Zając i wygrał obie gry pojedyńcze.
Trener Kazimierz Noworyta nie mógł w tym meczu skorzystać z usług Roberta Świrka, którego zmogła temperatura. Jego miejsce zajął Krzysztof Smolik, który po kontuzji wraca do formy. W tym sezonie w indywidualnym pojedynku zagrał tylko w pierwszej kolejce II ligi. Potem rozciął dłoń i nie grał przez ponad 2 miesiące. W grudniu zagrał w turniejach towarzyskich, trener Opoki dał mu także szansę występu w meczu ligowym, ale w grze deblowej. Pojedynki singlowe to jednak coś innego.
- W meczu z KSOS Smolik jeden pojedynek wygrał, a drugi przegrał. W jego grze widać ciągle brak pewności i musi upłynąć jeszcze trochę czasu, zanim wróci do pełnej dyspozycji - mówi szkoleniowiec.
Opoka ma jednak tyle atutów, że i tak bez problemów udowodniła swoją wyższość. Trzebinianie pewnie wygrali także gry deblowe, a pierwszy punkt stracili dopiero przy stanie 6-0.
Punkty dla Opoki w tym meczu zdobyli: R. Utylski, Zając, Długaj po 2,5 oraz Smolik 1,5.
To była przedostatnia kolejka rundy zasadniczej. W tej chwili nikt nie odbierze trzebinianom pierwszego miejsca. Mają 4 "oczka" więcej od Pocztowca i do decydującej fazy rozgrywek przystąpią z uprzywilejowanej pozycji. Przed nimi pozostał tylko mecz z Nurtem Przemyśl i poza uciążliwą podróżą nie zanosi się, aby spotkała się ich jakaś przykrość w tym ostatnim meczu.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?