Zawodnik dodaje: - Źle stanąłem na nodze, poczułem, że coś w stopie strzeliło. Okazało się, że jest złamana. Przerwa będzie długa.
Dziś młody piłkarz przejdzie operację, w klinice w Bieruniu. - Przy dobrych wiatrach być może zdążę zagrać w końcówce tej rundy, jednak, szczerze mówiąc, może być z tym ciężko. Doktor mówił, że jak się stopa zagoi, to nie będę miał gipsu tylko specjalnego buta i wtedy będę mógł powoli zacząć stawać na nodze. A rehabilitacja ma się zacząć po pięciu tygodniach od operacji. Dopiero wtedy stanę na __nodze bez kuli, bez niczego - wyjaśnia zawodnik.
Kuźma może mówić o dużym pechu, bo w sobotę urazu doznał bez kontaktu z przeciwnikiem i do tego w momencie, kiedy do wejścia w jego miejsce i tak przygotowany był już Michał Gałecki.
- To moje pierwsze tego typu doświadczenie, bo jako juniorowi czy na początku wieku seniora żadne aż takie kontuzje mi się nie przytrafiały. To pierwsza tak poważna- twierdzi, choć tego lata złamał palec u ręki, co też skończyło się wizytą u chirurga.
Tamten uraz nie oznaczał jednak aż tak długiego rozbratu z piłką i Kuźma, który ma status młodzieżowca, zagrał we wszystkich sześciu ligowych spotkaniach w tym sezonie. Z tego pięć razy wychodził w podstawowym składzie.
- Wielka szkoda. Tym bardziej, że coraz pewniej czułem się na boisku, a wyglądałoby to jeszcze lepiej. No i __wygrywaliśmy. Zajmujemy trzecie miejsce. Szło nam dobrze. Ale nic, jak to się mówi, co cię nie zabije, to cię wzmocni - uważa pomocnik. - Być może już w tej rundzie nie pomogę kolegom, ale będę na każdym meczu, będę trzymał kciuki i __mam nadzieję, że zajmiemy jak najlepszą lokatę. Mamy bardzo dobry zespół, tworzymy bardzo fajny kolektyw - dopowiada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?