Poziom ostrzegawczy na Rabie w Stróży został przekroczony w nocy w środy na czwartek i taki pozostawał przez większość dnia. Wcześnie rano decyzją starosty, wprowadzone zostało pogotowie przeciwpowodziowe.
Od południa poziom wody wzrastał, aż po południu Raba osiągnęła stan alarmowy. Wtedy starosta ogłosił alarm powodziowy.
Ok. 18 woda w Rabie nieco opadła i wróciła do stanu ostrzegawczego.
Z upływem dnia zwiększała się liczba strażackich interwencji. Do godz. 17 było ich w powiecie ponad 120. Nie ma gminy, w której woda nie wyrządziła mniejszych lub większych szkód. - Udrażnianie przepustów, wypompowywanie wody z pomieszczeń, zabezpieczanie posesji workami z piaskiem, usuwanie powalonych drzew - wyliczał mł. bryg. Roman Ajchler z PSP w Myślenicach cele strażackich wyjazdów.
We znaki dały się szczególnie mniejsze potoki i woda spływająca z pól. Podmywała pobocza dróg, niszczyła rowy. W kilku miejscach, jak na przykład przy drodze Borzęta-Zawada trzeba było pospiesznie rozebrać przepust, aby ograniczyć rozmiar strat. W Czasławiu uaktywniło się osuwisko, w Łękach skarpa osunęła się na drogę powiatową zablokowując na godzinę przejazd nią.
Woda dostała się do piwnic nie tylko w domach prywatnych. Do kostek sięgała np. w Galerii Sztuki Współczesnej w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu, przeciekał też dach.
Autor: OSP Stróża
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?