Powiat uspokaja

Niektóre z tych tabliczek znikną 1 września ze ściany budynku ZS im. A. Średniawskiego w Myślenicach FOT. MACIEJ HOŁUJ

Przygotowano już treść stosownych uchwał, które poddane zostaną pod obrady, a następnie pod głosowanie na jutrzejszej sesji Rady Powiatu. Podjęte działania wymuszone są zmianami w ustawie o systemie oświaty z dnia 19 sierpnia ubiegłego roku.

Zamiar likwidacji obejmuje sześć liceów profilowanych (zgodnie z ustawą mają one wraz z liceami uzupełniającymi przestać istnieć na korzyść liceów ogólnokształcących dla dorosłych) działających w strukturach: Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Myślenicach, Zespołu Szkół im. Andrzeja Średniawskiego w Myślenicach, Zespołu Szkół w Dobczycach, Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Lubniu, Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Sułkowicach oraz Zespołu Szkół Techniczno - Ekonomicznych w Myślenicach. Powiat zamierza także zlikwidować dwa uzupełniające licea ogólnokształcące dla dorosłych funkcjonujące przy Zespole Szkół im. A. Średniawskiegow Myślenicach oraz Zespole Szkół Techniczno - Ekonomicznych w Myślenicach. Przekształceniom (ze szkół o dwuletnim okresie działalności na trzyletni) miałyby zostać poddane Zasadnicze Szkoły Zawodowe działające przy ZST-E w Myślenicach, ZS Średniawskiego w Myślenicach, ZS w Dobczycach, ZSOiZ w Lubniu oraz ZSZiO w Sułkowicach. Procesowi przekształcenia poddane zostanie także liceum ogólnokształcące dla dorosłych działające w ZSOiZ w Lubniu.

Szkoły, które powiat zamierza zlikwidować działałyby do dnia 31 sierpnia 2012 roku, szkoły mające zostać przekształcone uległyby tej procedurze z dniem 1 września tego roku. - Zgodnie z przepisami, jakie obowiązywać będą od nowego roku szkolnego, tj. od dnia 1 września należy dokonać przekształcenia dotychczasowych zasadniczych szkół zawodowych w zasadnicze szkoły zawodowe o 3 - letnim cyklu kształcenia. Obecnie w zasadniczych szkołach zawodowych realizowane jest kształcenie w cyklu dwu i trzyletnim, a w szkołach, po ich przekształceniu, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z 23 grudnia 2011 roku w sprawie klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego i ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw, okres kształcenia we wszystkich zawodach nauczanych w zasadniczych szkołach będzie trwał trzy lata - mówi kierujący Wydziałem Edukacji i Kultury przy myślenickim starostwie powiatowym Jan Wójcik. - Przepisy ustawy z dnia 19 sierpnia w odniesieniu do uzupełniających liceów ogólnokształcących dla dorosłych nie przewidują możliwości prowadzenia naboru do tego typu szkół. Szkoły te mogą być zlikwidowane lub przekształcone w licea ogólnokształcące dla dorosłych. Podobnie, jak w innych typach szkół, likwidacja lub przekształcenie nie wpłyną na naukę uczniów dorosłych, którzy obecnie uczęszczają do tych szkół - tłumaczy Jan Wójcik.

W Zespole Szkół im. Andrzeja Średniawskiego likwidacji ulegną: liceum profilowane oraz liceum uzupełniające dla dorosłych natomiast przekształcona zostanie działająca w strukturach szkoły "zawodówka". - Słowo likwidacja brzmi w uszach bardzo niepopularnie, ale chcę wyjaśnić, że nie chodzi tutaj o likwidację, bo samorząd tak chce, ale o likwidację, którą wymusza na nas znowelizowana ustawa o systemie oświaty - mówi dyrektor tej placówki Jerzy Cachel. - Powiat musi dokonać tych likwidacji i przekształceń niejako z urzędu. Zgodnie z nowelizacją z dniem 1 września tego roku z mapy oświatowej kraju znikają licea profilowane oraz uzupełniające dla dorosłych. Zastąpią je licea ogólnokształcące dla dorosłych. Różnica polega przede wszystkim na tym, że w funkcjonujących dotychczas liceach profilowanych i uzupełniających nauka trwała dwa lata, w liceach ogólnokształcących dla dorosłych będzie ona trwać trzy lata. Poza tym, innym ważnym novum jest to, że do liceów tych mogą być rekrutowani zarówno absolwenci "podstawówek" jak i gimnazjów. Do tej pory mogli być tylko ci drudzy.
W szkołach zawodowych przekształcenie opiera się także na wydłużonym o rok okresie nauki. - W "zawodówkach" uczniowie uczyć się będą teraz nie dwa, a trzy lata - mówi Jerzy Cachel. - Chodzi o to, aby młodzież opuszczająca ten rodzaj szkół była dobrze przygotowana do zawodu. Dwa lata to zbyt mało na to, aby solidnie wyszkolić przyszłych fachowców.

Zdaniem dyrektora zmiany nie wpłyną ujemnie na funkcjonowanie kierowanej przez niego szkoły. - Według mnie Nie ma takiej obawy. Poza zmianą okresu nauczania niewiele się dla szkoły zmieni. Jestem spokojny o prawidłowe funkcjonowanie szkoły.

W powyższym kontekście jutrzejsze głosowanie nad uchwałami dotyczącymi likwidacji i przekształcenia szkół zapowiada się jako czysta formalność.

MACIEJ HOŁUJ

[email protected]