Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat wielicki. Ostre cięcia. Pracę ma stracić 50 osób

Jolanta Białek
Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Wojciech Wojtkielewicz
Projekt budżetu powiatu wielickiego na 2020 rok rozpętał burzę. Mieszkańcy bronią Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Wieliczce, gdzie na skutek cięć budżetowych ma stracić pracę 14 osób, m.in. logopedzi i inni specjaliści. Jeśli nic się nie zmieni, konieczne będą zwolnienia także w Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym (10 osób), wielickim starostwie (ok. 20 osób) oraz spółce Powiatowy Park Rozwoju, administrującej Kampusem Wielickim.

WIDEO: Trzy Szybkie

Protestują mieszkańcy. 1798 – tyle osób podpisało internetową petycję „Ratujmy Poradnię” - przeciwko zwolnieniom planowanym w Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Rodzice nie mają wątpliwości, że redukcja etatów spowoduje wielkie ograniczenia w dostępie dzieci do pomocy psychologiczo-pedagogicznej, która w wielickiej placówce jest świadczona na bardzo wysokim poziomie.

Dyrektorka wielickiej PPPP Maria Włodarz podaje na fanpag’u tej placówki, że ”projekt planu finansowego Poradni na rok 2020 został obniżony o 28,6 proc. w stosunku do jej aktualnego budżetu”.

- W efekcie tak dużej obniżki budżetu, od stycznia 2020 roku konieczne będzie: redukcja etatów (14), czego skutkiem będzie zwolnienie specjalistów i ograniczenie zatrudnienia w administracji, likwidacja terapii psychologicznej, pedagogicznej i logopedycznej, likwidacja grupowych zajęć terapeutycznych, ograniczenie i/lub likwidacja zajęć terapeutycznych w ramach wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, wydłużenie się okresu oczekiwania na przyjęcie do Poradni prawdopodobnie do około sześciu miesięcy, znaczące ograniczenie zakresu współpracy ze szkołami i przedszkolami, likwidacja gabinetu zamiejscowego w Gdowie – podaje Maria Włodarz.

Szefowie powiatu wielickiego tłumaczą budżetowe cięcia bardzo trudną sytuacją finansową powiatu. Jednak wątpliwości co do zasadności ogromnych cięć budżetowych planowanych m.in. w szeroko rozumianej oświacie mają wszyscy radni powiatowi, i z rządzącego klubu PiS, i z opozycji (w sumie 13 radnych z klubów Porozumienie Samorządowe oraz Koalicja Obywatelska).

Wielicki starosta Adam Kociołek wydał w tej sprawie oświadczenie. Czytamy w nim m.in.: ’’Oficjalne zadłużenie powiatu sięgnęło ponad 56 mln zł, co daje niechlubne pierwsze miejsce wśród wszystkich powiatów w Małopolsce. (…) powiat posiada też inne zobowiązania sięgające dodatkowo 22 mln zł, co daje razem niemal 80 mln zł zadłużenia, przy dochodach własnych jedynie ok. 54 mln zł. Po objęciu niemal rok temu funkcji starosty zapowiedziałem wszystkim kierownikom jednostek powiatowych konieczność wprowadzenia oszczędności, ze względu na trudną sytuację finansową powiatu. Takie działania podjęłam również w starostwie powiatowym. Szalę goryczy przechyliła nowelizacja ustawy o finansach publicznych, która zmieniła kryteria wyliczania wskaźnika zadłużenia. Wiedziały o tym również poprzednie władze powiatu, a mimo to nie podjęły żadnych działań zapobiegawczych”.

„Obecnie zaproponowane cięcia budżetowe dotyczą 12 jednostek powiatowych i mają doprowadzić do redukcji deficytu sięgającego niemal 20 mln zł. W zależności od wielkości jednostki redukcje sięgają od 200 tys. zł do 7 mln złotych (w starostwie powiatowym). Tak drastyczne redukcje budżetu spowodują m.in.: ograniczenie wydatków rzeczowych do minimum, zamrożenie wzrostu płac w jednostkach powiatowych, zamrożenie wzrostu diet radnych, redukcję etatów we wszystkich jednostkach powiatowych, likwidację punktów zamiejscowych, ograniczenie do minimum inwestycji powiatowych, ograniczenie kosztów funkcjonowania spółki powiatowej (Powiatowego Parku Rozwoju – red.)” - podaje w oświadczeniu Adam Kociołek.

Tomasz Broniowski z Zarządu Powiatu Wielickiego mówi, że o projektowaniach ograniczeniach w budżecie (zwolnieniach pracowników) dowiedział się ze starostwa pod koniec ubiegłego tygodnia. Od kilku dni płynęły do niego także pytania w tej sprawie od mieszkańców. Natomiast proponowany na przyszły rok plan finansowy wszyscy społeczni członkowie zarządu powiatu (Tomasz Broniowski, Aleksandra Ślusarek, Stanisław Kyrc) otrzymali dzisiaj (12 listopada). Zarząd będzie zajmował się tym dokumentem podczas dwóch posiedzeń – dzisiejszego oraz zaplanowanego na rano 15 listopada (wtedy mija termin składania przyszłorocznych projektów budżetów w Regionalnej Izbie Obrachunkowej).

- Będziemy pytać o poradnię i inne sprawy. Może uda się uratować poradnię, bo proponowane tam cięcia budzą duże wątpliwości – powiedział nam Tomasz Broniowski.

Z kolei opozycja będzie wnioskowała o zwołanie w tej sprawie sesji nadzwyczajnej (na 18 listopada). Samorządowcy z tej grupy mają o projekcie budżetu na razie tylko informacje nieoficjalne, bo dokument ten dostaną dopiero pod koniec tego tygodnia.

- Obecny projekt budżetu jest nie do przyjęcia, oświata i edukacja to dziedziny w których nie można szukać oszczędności. Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że na wynagrodzenia dla nauczycieli w czterech powiatowych szkołach (trzy szkoły średnie plus Zespół Szkół im. Kosiby – red.) zabezpieczono pieniądze tylko do czerwca 2020 roku. To sytuacja niedopuszczalna, dyrektorzy już pytają czy w maju przyszłego roku będą zmuszeni wręczać nauczycielom wypowiedzenia. Oszczędności są potrzebne, ale trzeba poszukać ich gdzie indziej – mówi Łukasz Sadkiewicz, przewodniczący klubu radnych Porozumienie Samorządowe i były wielicki wicestarosta (w latach 2014-2018).

Po 15 listopada projektem budżetu 2020 będą zajmować się komisje merytoryczne Rady Powiatu. „Jeśli na tym etapie pojawią się jakiekolwiek możliwości złagodzenia ograniczeń finansowych, to zostaną natychmiast wprowadzone” - zapewnia w swym oświadczeniu Adam Kociołek.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierownicy poszczególnych wydziałów Starostwa Powiatowego zostali poproszeni przez szefów powiatu o przedstawienie wykazu osób, które proponują zwolnić (od stycznia 2020) w swych jednostkach. Taki wykaz miał być gotowy do 8 listopada, jednak na razie go nie ma i nie wiadomo czy powstanie przy udziale kierowników, bo ci nie chcą wskazywać osób, które stracą pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski