Powiatowy Dzień Seniora - w koronawirusowej izolacji, ale z radosną zabawą

FLESZ - Rewolucja w aptekach. Farmaceuta jak lekarz?

Każdego lata na Powiatowy Dzień Seniora do Więckowic przyjeżdżają osoby starsze, emeryci, renciści, kluby seniorów z całego powiatu, nawet z najodleglejszych gmin. Świętują z nimi władze wojewódzkie, powiatowe i gminne. Są mecze VIP-y - kontra duchowni.

- Tegoroczne święto seniorów odbyło się w wąskim gronie tylko naszych mieszkańców i pracowników, ale zabawa była radosna. Rozegraliśmy nawet mecz między pracownikami, w skład drużyn wchodziły głównie kobiety, ale sam byłem zaskoczony jak świetnie radziły sobie na boisku - cieszy się dyrektor Henryk Sikora. Przyznaje, że gospodarzom DPS- u brakowało tych wszystkich gości, którzy tradycyjnie tu przyjeżdżają.

- Z tęsknotą i rozrzewnieniem wspominamy tamte „dobre czasy” , ale mamy też wielką wiarę, że już za rok znów spotkamy się w pełnym składzie Seniorów z naszego powiatu i znów zamanifestujemy wagę seniorów w naszym społeczeństwie ! - napisał dyrektor na portalu społecznościowym.

Opiekunowie osób starszych zaznaczają, że izolacja, odosobnienie seniorów powoduje trudności, frustrację, dlatego czekają na wspólna zabawę. To był też powód, dla którego DPS Więckowice mimo czasu pandemicznego w swoim gronie zorganizował święto, występy zespołu "Mi-nutki", mecz oraz konkursy - florystyczny z wiciem wianków i sportowy nazwany celnym okiem seniora i jak zwykle zabawę taneczną.