Powietrze, do kontroli! [WIDEO]

Niepołomice tworzą system monitoringu powietrza w całej gminie. Pyłomierzy będzie 16.

- Po jednym w każdym sołectwie, a w mieście trzy: na gimnazjum, w strefie przemysłowej przy ul. Grabskiej oraz przy ul. Krakowskiej w Podgrabiu. Będzie też jeden główny czujnik jakości powietrza, „zbierający” dane z wszystkich pozostałych - wylicza Maciej Maderak, kierownik Referatu Ochrony Środowiska UMiG Niepołomice.

WIDEO: Smog w Krakowie

Autorka: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Tak gęsta sieć pyłomierzy ma dać obraz, jaki jest faktyczny poziom smogu w gminie. - Czujniki pozwolą na bieżąco monitorować jakość powietrza. Za pośrednictwem specjalnej platformy internetowej informacje z pyłomierzy będą przez cały czas dostępne także dla mieszkańców - mówi Maciej Maderak.

Niepołomice zainwestowały w niedrogie pyłomierze (900-1000 zł za sztukę) proponowane przez firmę Airly, utworzoną przez studentów AGH. Czujniki mierzą poziom pyłów PM10 oraz PM2,5 a także wilgotność, temperaturę i ciśnienie powietrza.

Montaż urządzeń ruszył 20 stycznia. Prawdopodobnie od jutra wyniki pomiarów ze wszystkich czujników będą dostępne dla mieszkańców (poprzez link na www.niepolomice.eu).

Dzięki urządzeniom Airly będzie wiadomo także, jaka jest jakość powierza w rejonie Gdowa, gdzie takich pomiarów dotychczas nie prowadzono. Gmina Gdów zakupiła pięć pyłomierzy. Dwa zainstalowano w Gdowie, a pozostałe w Jaroszówce, Zręczycach i Wiatowicach.

Wyniki tych pomiarów są dostępne - na razie z przerwami, bo trwa jeszcze przyłączanie przyłomierzy do systemu - na platformie ww.looko2.com.

- Pierwsze pomiary pokazują, że tak jak w innych gminach jakość gdowskiego powietrza pogarsza się popołudniami, kiedy ludzie rozpalają piece - mówi Maciej Gibała z UG w Gdowie.

Jakość powietrza w Wieliczce jest zła. Okresowe pomiary prowadzone tam ostatniej jesieni podczas akcji Radia Kraków i Krakowskiego Alarmu Smogowego, nie pozostawiły w tym względzie wątpliwości.

Wieliczanie apelują o pyłomierze. „Zwracam się prośbą o montaż w gminie Wieliczka (nie tylko w mieście!) stacji pomiarowych, które będą monitorować jakość powietrza. O wpływie pyłów i innych zanieczyszczeń powietrza na nasze zdrowie, a więc jakość życia, nie będę się rozpisywać. Pewnie Państwo czytają o tym na co dzień (...)” - pisze Kinga Krasoń-Pilch w liście przesłanym do urzędu i miejskich radnych, a także do naszej redakcji. I nie jest to jedyny apel w tej sprawie od mieszkańców, złożony w ostatnim czasie w wielickim magistracie.

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł powiedział nam, że nie widzi przeszkód, by spełnić postulaty mieszkańców. - Będę rozmawiał o tym w najbliższym czasie z ekodoradcą (zatrudnionym w urzędzie w ramach programu Life - red.). Zastanowimy się razem, jakie rozwiązania będą tu najlepsze - stwierdził Artur Kozioł.