Powrót obrotowej

Agnieszka Nowacka

 Zdaniem trenerów Włodzimierza Strzelca i Jacka Gomulca, piłkarka ręczna, wychowanka MKS Beskid Nowy Sącz Agnieszka Nowacka jest jedną z najlepszych obrotowych (albo, jak kto woli, kołowych) w Polsce. Przed pięcioma laty wyjechała na studia do Katowic, gdzie z powodzeniem reprezentowała barwy tamtejszego AZS AWF.
 Agnieszka jest zdania, że Beskid ma w tym roku wyjątkowe szanse na awans do pierwszej ligi, serii B. Tym bardziej że w zespole na powrót zameldowała się Małgorzata "Bzyku" Bąk, która również ukończyła AWF, tyle że w Krakowie. Wyjechała wprawdzie na jakiś czas do Stanów Zjednoczonych, ale zapowiada powrót pod koniec tego roku. Jest jeszcze rutynowana Roma Kulig. Resztę zespołu stanowią utalentowane nastolatki, których młodzieńczy entuzjazm może w decydującym momencie odegrać decydującą rolę.
 - W klubie przyjęto mnie tak, jakbym nigdy stąd nie wyjeżdżała - kontynuuje Aga. - W zespole panuje znakomita atmosfera. Myślę, że trenerzy potrafią tak "poukładać klocki", że będziemy się liczyć w walce o awans.
 Obrotowa mile wspomina pobyt w Katowicach. Uważa, że znacznie podniosła tutaj swoje umiejętności. Grała z wieloma renomowanymi zespołami, m.in. w meczu o Puchar Polski przeciwko od lat niepokonanemu w kraju, uczestnikowi Ligi Mistrzów, Monteksowi Lublin. A jeśli uczyć się, to tylko od najlepszych. Teraz nabytymi doświadczeniami pragnie podzielić się z młodymi adeptkami piłki ręcznej w Nowym Sączu.

(dw)