MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powrót pani kapitan

Redakcja
Wracająca po kontuzji Ewelina Kobryn zdobyła dla Wisły 15 punktów Fot. Michał Klag
Wracająca po kontuzji Ewelina Kobryn zdobyła dla Wisły 15 punktów Fot. Michał Klag
KOSZYKÓWKA. Wiślaczki bliżej półfinału mistrzostw Polski

Wracająca po kontuzji Ewelina Kobryn zdobyła dla Wisły 15 punktów Fot. Michał Klag

Wisła Can-Pack Kraków - Super-Pol Tęcza Leszno 75-44

(21-14, 22-8, 13-11, 19-11)

Wisła: Leciejewska 14, Leuczanka 12, Basko 7, Phillips 7, Pawlak 5 (1x3) - Kobryn 15, Krężel 8, Jelavić 4, Powell 3 (1x3), Gawor 0, Śnieżek 0, Vucurović 0.

Tęcza: Mukosiej 11 (1x3), Cheek 9, Czarnecka 3 (1x3), Fox-Griffin 2, Kułaga 2 - Grabowska 9, Urbaniak 8 (1x3), Drzewińska 0.

W pierwszym meczu ćwierćfinału play-off (do 2 zwycięstw) Wisła Can-Pack rozgromiła Super-Pol Tęczę. Krakowianki zaczęły skoncentrowane, szybko wyszły na prowadzenie 6-0. Pierwsze punkty dla przyjezdnych (pod Wawel dotarły w dniu meczu) zdobyła dopiero Elżbieta Mukosiej z wolnych. Niebawem, po "trójce" tej zawodniczki. zrobiło się 8-7. Tęczy nie udało się jednak dotrzymywać kroku Wiśle. Krakowianki nie grały na maksymalnym poziomie, ale na tego rywala wystarczyła niezła koncentracja i odpowiednie tempo narzucone w ataku. Gospodynie notowały przechwyty, przeważały na tablicach.

Już w pierwszej kwarcie pojawiła się na parkiecie Ewelina Kobryn. Wracająca po kontuzji palca kapitan zespołu zaczęła normalne treningi dopiero w poniedziałek. Mimo to już po pierwszej połowie była najskuteczniejszą zawodniczką "Białej Gwiazdy". Po przerwie powiększyła swój dorobek.

Mecz rozstrzygnął się w drugiej kwarcie. Bardzo szybko wiślaczki osiągnęły przewagę - 35-15. Jedynie Erin Phillips miała słabszy dzień rzutowy. Choć często wchodziła w pole trzech sekund, nie wszystkie piłki docierały do celu. Nie wychodziły jej nawet ulubione "trójki". Bardzo pożyteczna za to była w obronie, zaliczyła 6 przechwytów. Miała również 6 asyst.

W drugiej połowie przyjezdne poprawiły nieco grę, ale Wisła cały czas utrzymywała bezpieczny dystans około 20 punktów. W czwartej kwarcie trener Jose Hernandez zdecydował się wpuścić na parkiet wszystkie trzy rezerwowe. Przed sobotnim rewanżem największym problemem szkoleniowca Wisły będzie wykrzesanie ze swoich podopiecznych odpowiedniej motywacji.

Justyna KrupaWyniki

W innych meczach o miejsca 1-8:

CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 75-57 , play-off (do 2 zwycięstw): 1-0. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Energa Toruń 81-77, play-off: 1-0. Dziś: Lotos Gdynia - Matizol Lider Pruszków.

O miejsca 9-13:

Utex ROW Rybnik - Odra Brzeg 73-50 (21-12, 14-6, 23-15, 15-17), INEA AZS Poznań - ŁKS Siemens AGD Łódź 71-67 (13-13, 21-22, 17-17, 20-15).

(PAP)

ZDANIEM TRENERÓW

Jose Hernandez, Wisła:

- Na szczęście wreszcie mogliśmy skorzystać ze wszystkich koszykarek, zastosować rotację. Ewelina Kobryn jest dla nas filarem drużyny. W czwartej kwarcie straciliśmy nieco koncentrację. Ten wysoki rezultat nie może nas uśpić przed rewanżem.

Jarosław Krysiewicz, Tęcza:

- Myślę, że był to jeden z naszych najsłabszych występów w tym sezonie. Nie stać nas było na przyjazd do Krakowa dzień wcześniej, mamy problemy w klubie. Nie mogę mieć pretensji do dziewczyn, nasze Amerykanki w ogóle były w szoku, że musiały podróżować w dniu meczu. Ale to nie znaczy, że czekamy, aż Wisła w rewanżu nas rozstrzela.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski