(ZAB)
W towarzyskim meczu hokejowym: Dwory Unia Osiwęcim - HC Żilina 2-2 (1-0, 1-0, 0-2). Bramki: Czihal 12, Horny 22 - Duda 51, Hużerka 57.
Po dwutygodniowej przerwie w składzie Unii pojawił się Marek Pohl, który od meczu wyjazdowego w Martinie leczył kontuzję barku. - Bałem się powtórki sytuacji sprzed dwóch lat, kiedy występując w barwach Katowic podobny uraz wyeliminował mnie z gry na pół sezonu - powiedział.
Rekonwalescent miał okazję swój powrót do drużyny uświetnić zdobyciem gola, ale w 50 min po zagraniu Wojciechowskiego strzelił tuż obok bramki. - Rewelacyjnie bronił Przemysław Witek, który przepuścił tylko 2 spośród 47 strzałów oddanych na naszą bramkę. Czekam, aż będę mógł wreszcie w kolejnym sparingu zagrać w pełnym składzie. Pohl gra z ochroną na barku, natomiast kadrowicze zagrali tylko jedną tercję, bowiem byli zmęczeni wyczerpującym turniejem w Zvoleniu - powiedział trener Pavel Soudsky. Dziś o godz. 17 kolejnym rywalem oświęcimian będzie słowacki Liptowsky Mikulasz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?