Jeszcze w tym tygodniu zostanie zaprezentowana szczegółowa koncepcja zagospodarowania ok. 2 ha parku. Po konsultacjach społecznych i rozmowach z urzędnikami wprowadzono do wstępnej wersji kilka zmian.
Swoją lokalizację zmieni pawilon wielofunkcyjny, który będzie służył m.in. do obsługi zielonej enklawy. Początkowo był planowany w pobliżu bulwaru Lotników Alianckich, ale ze względu na zachowanie odległości 50 metrów od wału przeciwpowodziowego zostanie przeniesiony bliżej w stronę ul. Zabłocie.
Ponadto wzdłuż granicy parku, od strony Wisły, zostanie umiejscowiona strefa rekreacyjna z placem dla dzieci, który będzie oparty o istniejącą zieleń nabrzeża Wisły.
- Wśród zmian znajdzie się również pierwszy raz zastosowany w Krakowie sposób filtracji wody opadowej, nazywany fitoremediacją, która polega na naturalnym filtrowaniu wody przez rośliny - tłumaczy Piotr Bujas, koordynator konkursu na zagospodarowanie parku.
Na razie park będzie budowany tylko na działkach miejskich. Jego koncepcja obejmowała znacznie większy teren pomiędzy ul. Zabłocie, bulwarem Lotników Alianckich a mostem Kotlarskim. Jednak okazuje się, że część działek znajduje się w rękach PKP oraz prywatnych właścicieli. Magistrat zapewnia, że ma w planach wykup tych terenów, ale unika podawania konkretów.
- Nie martwi nas to, ponieważ inwestycja będzie podzielona na etapy - zapewnia Katarzyna Przyjemska-Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej. Na ten rok zarezerwowano 100 tys. zł na opracowanie dokumentacji projektowej parku. Prace budowlane mają ruszyć najwcześniej w przyszłym roku, o ile w miejskim budżecie znajdą się pieniądze na ten cel.
O tym, że w tym miejscu powstanie park miejski, świadczy teraz tylko ponad 20 klombów postawionych tutaj na początku stycznia przez ZZM. Blokują one jednocześnie samochodom wjazd na dziki parking, który przez lata służył zmotoryzowanym. Nie przeszkadza to jednak części kierowców, którzy nadal zostawiają swoje auta na zieleni, kilkanaście metrów dalej.
Teren przyszłego parku „zdobią” również porzucone między drzewami worki ze śmieciami.
Po drugiej stronie ulicy piętrzą się kolejne budynki mieszkalne, w tym powstający kompleks po dawnej fabryce Miraculum. - Przyjęty kilka lat temu plan miejscowy jest mocno inwestycyjny. Trudno go w tej chwili odwrócić, ponieważ większość terenów znajduje się w rękach prywatnych - podkreśla Grzegorz Stawowy, przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta Krakowa. W rezultacie Zabłocie stało się ziemią obiecaną dla deweloperów, dlatego mieszkańcy i aktywiści zaczęli coraz głośniej domagać się stworzenia parku zieleni.
Ich determinacja pod koniec zeszłego roku przyniosła zaskakująco szybko działania ze strony władz miasta. W marcu ZZM wraz z grupą SOS Zabłocie oraz Fundacją Czas Wolny, rozpoczęła otwarty konkurs na koncepcję zagospodarowania. Wpłynęło ponad 30 projektów z całej Polski, a największą przychylność jury wzbudziła koncepcja Michała Grzybowskiego, studenta II stopnia architektury krajobrazu na Politechnice Krakowskiej.
Przewidziała ona podzielenie parku na 12 stref funkcyjnych, m.in. historyczną, z ogrodem sensorycznym czy sceną plenerową. W planowanym parku istniejący drzewostan zostanie uzupełniony nowymi nasadzeniami. Teraz ZZM dokonał inwentaryzacji drzew w obrębie planowanego parku.
- Liczymy, że miasto wywiąże się ze swoich obietnic i wkrótce podejmie działania prowadzące do wykupu zachodnich działek przy bulwarze Lotników Alianckich należących od PKP - podsumowuje Piotr Bujas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
