Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstańcy wpadli w zasadzkę

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Uroczystości rozpoczęły się od mszy w kościele św. Barbary. Potem wszyscy przeszli na Rynek. Harcerzy prowadzi dh Adam Kania
Uroczystości rozpoczęły się od mszy w kościele św. Barbary. Potem wszyscy przeszli na Rynek. Harcerzy prowadzi dh Adam Kania Aleksander Gąciarz
Mieszkańcy uczcili w piątek 154. rocznicę bitwy miechowskiej, jednego z najbardziej tragicznych wydarzeń w dziejach miasta.

Wczesnym rankiem, 17 lutego 1863 roku, powstańczy oddział płk. Apolinarego Kurowskiego, po wyczerpującym marszu z Ojcowa podjął próbę ataku na stacjonujących w Miechowie Rosjan. Powstańcy, w których szeregach przeważali bardzo młodzi ludzie, zmierzyli się z doświadczonymi żołnierzami, często weteranami wojny krymskiej. W dodatku ci byli uprzedzeni o ataku. Kilkugodzinna bitwa zakończyła się klęską powstańców, z których około 200 poległo.

Bitwa miała tragiczne skutki dla miasta. Wielu mieszkańców, w tym burmistrz Paweł Orzechowski, zostało zamordowanych przez Rosjan. Większość zabudowań spalona.

- Długi czas tajemnicą pozostawało dlaczego powstańczy oddział wpadł w Miechowie w zasadzkę. Okazuje się, że z członkiem lokalnej organizacji powstańczej miał kontakt zamieszkujący w Miechowie poddany pruski Franz Hitler. Gdy powziął informację, że oddział Kurowskiego napadnie na Miechów, doniósł o tym dowódcy załogi rosyjskiej Niepieninowi i ten przygotował zasadzkę. Wiemy o tym dzięki odkryciu miechowskiego artysty Marka Hołdy - mówi historyk Stanisław Piwowarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski