Powyborcza miotła w akcji

Tomasz Żak przeprowadza rewolucję kadrową w magistracie. Fot. Mirosław Gawęda

ANDRYCHÓW. Dawno już nie było tak wielu zmian na stanowiskach urzędniczych

Po wygranych przez Tomasza Żaka wyborach wszyscy spodziewali się, że na pewno nowy włodarz będzie dokonywał zmian na niektórych stanowiskach, ale chyba mało kto spodziewał się, że roszad kadrowych będzie aż tak dużo.

Przypomnijmy, że od kilku miesięcy w magistracie w Andrychowie, po raz pierwszy w najnowszej historii, zatrudnionych jest aż dwóch wiceburmistrzów. Sam burmistrz Tomasz Żak ma także dwóch asystentów i doradcę. Nowa osoba pracuje także na stanowisku skarbnika gminy, a w gminnych instytucjach pracuje kilku nowych dyrektorów. Od kilku dni nowego szefa, Jerzego Wojewodzica, ma gminna spółka - Zakład Gospodarki Komunalnej.

Włodarz Andrychowa tłumaczy, że reformuje urząd, gminne instytucje, i dostosowuje je do potrzeb. Stąd też kolejne zmiany i decyzja o połączeniu dwóch wydziałów w jeden: drogownictwa i inwestycji. Zupełnie nowym tworem jest także wydział strategii i rozwoju, a także wydział turystyki sportu i kultury.

W tym tygodniu ogłoszone zostały konkursy mające wyłonić kierowników tych trzech wydziałów. Konkursów na urzędnicze stanowiska jest więcej. Burmistrz utworzył także zupełnie nowe stanowisko: dyrektora biura burmistrza i również poszukiwany jest kandydat na to stanowisko. Jest także praca dla referenta w referacie informatyki oraz inspektora w wydziale kadr.

To nie jedyne zmiany. 1 sierpnia, bez konkursu, stanowisko sekretarza gminy objęła Grażyna Łoboda, która w ostatnich latach kierowała Urzędem Stanu Cywilnego.

Jak się dowiadujemy, na najbliższej sesji rady miejskiej opozycja chce zapytać burmistrza o koszty dla lokalnego budżetu wynikające z ostatnich, już sierpniowych zmian.

- Przyznam szczerze, że jestem po prostu zaskoczony a nawet przerażony zakresem tych zmian. Nie wiem, czemu to ma wszystko służyć. Burmistrz nie raczy radnych o tym informować. Będziemy pytać o koszty i zakres działalności osób na tych nowych stanowiskach - mówi radny opozycyjny z Andrychowa Zbigniew Małecki.

Jeszcze niedawno burmistrz zapewniał, że dotychczasowe roszady kadrowe nie wpłyną na wzrost wydatków z budżetu gminy na administrację.

(GM)