Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poza handlem niedziela to także dzień roboczy

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Flickr
Analiza. Niedziela jest „dniem, jak co dzień” nie tylko dla pracowników handlu, ale też lekarzy i pielęgniarek, ochroniarzy i dziennikarzy, 90 proc. kucharzy i kelnerów, 70 proc. strażaków, połowy energetyków, jednej trzeciej gazowników...

Prawo dopuszcza pracę w niedziele m.in. w razie ochrony lub ratowania życia i zdrowia, ochrony mienia i środowiska; w przypadku, gdy zakład pracuje w ruchu ciągłym lub systemie zmianowym; w transporcie i w komunikacji; w rolnictwie. A także „przy wykonywaniu prac koniecznych ze względu na użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności”. W tej kategorii są, oprócz handlu, m.in. restauracje i bary, hotele i pensjonaty, placówki kultury i wypoczynku, firmy ochroniarskie i transportowe, domy pomocy społecznej i placówki medyczne.

Lekarz i strażak muszą

- Pracujemy w ruchu ciągłym, więc niezależnie od dnia tygodnia w pracy musi się stawić obsada zapewniająca bezpieczeństwo pacjentom. To około 180 osób, w tym lekarze i obsługa pielęgniarska, ale też kuchnia i osoby serwujące posiłki. Wolne niedziele ma natomiast m.in. administracja - opisuje Maciej Bóbr z krakowskiego szpitala im. dr. Józefa Babińskiego. W dni powszednie pracuje ok. 770 osób, przy czym - oczywiście - nie wszystkie naraz (obowiązują dyżury i zmiany).

Jak nas informuje Maria Włodkowska, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, w placówce tej jest podobnie: w dni powszednie pracuje tam ok. 3800 osób, a w niedzielę ok. 700.

- Wynika to głównie ze zmianowego systemu pracy oraz pełnienia dyżurów medycznych - wyjaśnia Maria Włodkowska. Dodaje, że pracownikom wykonującym zawód medyczny w tym systemie przysługuje „dodatek w wysokości 45 proc. stawki godzinowej wynagrodzenia zasadniczego, za każdą godzinę pracy wykonywanej w porze dziennej w niedziele i święta”. W zależności od grupy personelu pracownicy mają wyznaczone inne dni wolne od pracy, by zachować wymagany prawem przeciętny pięciodniowy tydzień pracy lub pracują w formie dyżuru medycznego.

- W Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie w każdą niedzielę pełni służbę 110 strażaków, dodatkowo ok. 20 dyżuruje w domach pod telefonem - mówi Bartłomiej Rosiek, rzecznik KM PSP. Wolne ma ok. 80 osób wykonujących w dni powszednie czynności administracyjne, wydających zaświadczenia albo prowadzących kontrole.

Hutnik i energetyk mogą

Zdecydowanie mniej aktywna „w dzień święty” jest policja: w niedziele pracuje łącznie około 30 z 400 pracowników krakowskiej Komendy Miejskiej. Są to recepcjoniści, inspektorzy ds. obsługi telefonu alarmowego, technicy przetwarzania danych komputerowych, portierzy oraz dyspozytorzy. Pozostałe osoby pracują systemem poniedziałek- -piątek w godz. 8-16.

- Za pracę w niedziele nie przysługuje pracownikom dodatkowe wynagrodzenie, otrzymują wolny dzień w innym terminie. Dodatek specjalny przysługuje jedynie za pracę w dni wolne od pracy, ale w nocy - wyjaśnia Katarzyna Cisło z Małopolskiej Komendy Wojewódzkiej w Krakowie.

Monika Olech z koncernu ArcelorMittal Poland wyjaśnia, że produkcja stali odbywa się w oparciu o ciągły proces i ciągłą pracę instalacji i urządzeń. Dlatego w firmie obowiązuje zmianowy system pracy. Funkcjonuje tak część pracowników - siłą rzeczy niektóre ich zmiany wypadają w niedziele.

- Pracownicy ci otrzymują z tego tytułu dodatek w wysokości ustalonej z organizacjami związkowymi. Jest on kilkakrotnie wyższy niż wynikałoby z kodeksu pracy. Uwzględnia pracę w nocy, jak i w dni wolne oraz jest corocznie waloryzowany, ostatnio w styczniu 2017 r. o 8 proc. - wylicza Monika Olech. Dodaje, że pracownik zmianowy zna rozkład zmian na cały kwartał i podlega tym samym normom czasu pracy, co jednozmianowi. System zmianowy obowiązuje także w spółce Tauron Wytwarzanie, zajmującej się produkcją prądu. - Istnieje konieczność utrzymania stałych dostaw energii elektrycznej, więc praca odbywa się w systemie ruchu ciągłego, a w elektrowniach także w niedzielę utrzymywana jest obsada pozwalająca na zapewnienie nieprzerwanej i bezpiecznej pracy - mówi Patrycja Hamera z Tauronu.

Marcin Marzyński, rzecznik siostrzanej spółki Tauron Dystrybucja (TD), mówi, że co do zasady w firmie tej obowiązuje system czasu pracy od poniedziałku do piątku. W niedziele pracują jedynie pracownicy centrów zarządzania siecią oraz zespołów pogotowia energetycznego. To dokładnie 12,5 proc. ogółu załogi TD.

- Chodzi o zapewnienie niezawodności dostaw energii elektrycznej i bezpieczeństwa sieci elektroenergetycznych. Praca tych osób nie może być zatem wstrzymana w niedzielę – wyjaśnia Marcin Marzyński. Dodaje, że owi pracownicy w zamian za pracę w niedzielę otrzymują inny dzień wolny od pracy, a także dodatek w wysokości określonej w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy dla pracowników TAURON Dystrybucja.

Dodatkowo we wszystkie dni tygodnia, także w niedziele, część pracowników pełni stałe dyżury domowe na wypadek awarii masowych mogących wystąpić na skutek klęsk żywiołowych. Za taki dyżur także przysługuje dodatkowe wynagrodzenie.

W należącej do EdF krakowskiej elektrociepłowni w Łęgu praca odbywa się w systemie ciągłym, czyli 365 dni w roku i 24 godziny na dobę. - W związku z tym z punktu widzenia pracowników produkcji, którzy stanowią około połowy załogi, sobota czy niedziela, jak również wszelkie święta, są takim samym dniem pracy jak każdy inny – mówi nam Krzysztof Krukowski z EdF Kraków. Wyjaśnia, że wspomniana część załogi podzielona jest na 5 brygad pracujących naprzemiennie na trzy zmiany. Natomiast pracownicy biurowi pracują od poniedziałku do piątku.

Według GUS, w I półroczu tego roku w sektorze przedsiębiorstw w całej Małopolsce pracowało średnio 484 tys. osób (z czego w samym Krakowie prawie 215 tys.). Wśród nich największą grupę - 116 tys. - stanowią pracownicy handlu (figurujący w statystykach wraz z pracownikami warsztatów samochodowych). Ich liczba jednak w ostatnim czasie topnieje o ok. 4 proc. rocznie. Rośnie natomiast zatrudnienie w gastronomii i hotelarstwie (o 8 proc.) oraz transporcie (13 proc.), czyli w branżach, które też pracują w niedziele - a których sejmowe regulacje nie obejmują.

Kasjerka i kelner chcą?

W popularnych krakowskich i małopolskich restauracjach i kawiarniach załogi muszą być w niedziele liczniejsze niż w dni powszechnie z uwagi na zwiększony ruch klientów. Podobnie jest w większości hoteli i pensjonatów w regionie.

W sondażu przeprowadzonym ostatnio przez firmę badawczą Kantar Millward Brown 93 proc. pracowników centrów handlowych przyznało, że zdarza im się pracować w niedziele. 61 proc. stwierdziło przy tym, że ma wpływ na swój grafik i może zdecydować, czy przyjść do sklepu w ten dzień. 31 proc. odpowiedziało, że nie ma na to wpływu, więc nie może odmówić pracy w „dzień święty”.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski