Przyczyną pierwszego z nich było zostawienie na tarasie domku letniskowego zapalonej świeczki (miała odstraszać komary). - Skończyło się na strachu i kilku wypalonych deskach oraz mandacie za nie przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych, którym ukarany został właściciel domku – mówi asp. sztab. Marian Rokosz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Myślenicach. Do tego pożaru doszło w piątek popołudniu.
Z kolei w niedzielę popołudniu strażacy interweniowali w Trzemeśni, gdzie płonęły… śmieci. Jak informuje straż pożarna, zgromadzone na placu odpady wielkogabarytowe (meble, opony, sprzęt AGD itp.) najprawdopodobniej ktoś umyślnie podpalił. - Akcja trwała prawie godzinę. Nie było bezpośredniego zagrożenia dla budynków, ale zadymienie było duże, dlatego strażacy musieli pracować w aparatach powietrznych. – mówi asp. sztab. Rokosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
