Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Mniszowie. Nowe, makabryczne szczegóły

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
OSP Nowe Brzesko/Facebook
Z ustaleń Prokuratury wynika, że sprawca nocnego pożaru w Mniszowie (gmina Nowe Brzesko) próbował spalić żywcem swoją żonę, a potem sam się powiesił

FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

od 16 lat

O zdarzeniu informowaliśmy w poniedziałek (11 maja) rano. W pożarze, do którego doszło w niedzielę przed północą jedna osoba została poszkodowana (śmigłowiec przetransportował ją do szpitala), a drugą znaleziono na terenie posesji martwą. Po południu Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Nowej Huty ujawniła nowe, makabryczne okoliczności zdarzenia.

Pożar w Mniszowie

Mniszów. Tragiczny pożar. Jedna osoba nie żyje [AKTUALIZACJA]

Z jej ustaleń wynika, że w niedziele około godz. 23 oficer dyżurny KPP w Proszowicach został poinformowany przez mieszkańca Mniszowa, że sąsiadka przebiegła do niego z poparzeniami głowy i rąk. Powiedziała, że to jej mąż, Andrzej C., oblał ją benzyną i podpalił, a następnie najprawdopodobniej sam się powiesił.

Po przybyciu na miejsce ujawniono, iż wnętrze budynku objęte było ogniem, a z okien wydobywały się płomienie. Podczas przeszukania posesji w tunelu foliowym znaleziono wiszącego mężczyznę. Próba reanimacji nie powiodła się. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny, którym był Andrzej C.

Na miejscu, gdzie ujawniono zwłoki, znajdował się plastikowy kanister z resztkami substancji ropopochodnej. Na miejscu przeprowadzono oględziny z udziałem biegłego.

Zwłoki Andrzeja C., zostały przekazane do Zakładu Medycy Sadowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.

Trwają czynności mające na celu odtworzenie faktycznego przebiegu zdarzenia. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem pokrzywdzonej kobiety (lat 69) i spowodowania u niej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez oblanie jej ciała substancją łatwopalną oraz podpalenie oraz nakłaniania lub udzielenia pomocy Andrzejowi C., (lat 69) do targnięcia się na własne życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski