Sama sprzedaż działki wzbudziła sporo kontrowersji. W momencie, gdy proboszcz zwrócił się do Kurii Sosnowieckiej o wyrażenie zgody na sprzedaż, stała tam jeszcze kapliczka. Zrujnowana, bo nikt się nią nie zajmował. A jeszcze kilkanaście lat temu mieszkańcy, jak wspominają, chodzili tu na lekcje religii. Ksiądz Bartkiewicz pieniądze ze sprzedaży chciał przeznaczyć na remonty w parafii. Nie wziął pod uwagę propozycji władz, gdy w momencie projektowania w ramach programu "Konserwator" ścieżki turystyczno edukacyjnej w Dolinie Rzeki Sztoły, w miejscu, gdzie biegnie kapliczka, zaproponowano jej odnowienie.
Kapliczki już nie ma. W jej miejsce stanie jednorodzinny domek. Zresztą w planie zagospodarowania przestrzennego, przyjętego przez radnych w ub. roku teren ten widnieje jako ten pod zabudowę mieszkalną. Wcześniej był zapisany jako usługi kościelne. To kolejny krok, w stronę pozbywania się przez miasto takich obiektów. Można chociażby przytoczyć liczącą ponad 120 lat kapliczkę św. Barbary, stojącej w Bukownie- Tłukience, która tylko stoi, choć wymaga remontu. Mimo, że kilkanaście lat temu ZGH Bolesław przekazało na jej odnowienie pieniądze, nie wykorzystano ich, bo rzeczoznawca ocenił, że jej remont jest nieopłacalny. Do tego nie uwzględnniono uwag architekta, aby w czasie przyjmowania planu uznać ją za zabytek.
(GOR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?