Pozdrowienia z Myślenic, czyli starych pocztówek czar [ZDJĘCIA]

FLESZ - Polska odchodzi do węgla Jest porozumienie

Na ekspozycji można oglądać pocztówki przedstawiające m.in. Rynek. Na jednej z nich widać kamienice, w której mieszczą się Urząd Miasta i Gminy i Urząd Stanu Cywilnego.

Jako pierwsza, w 1894 roku powstała ta, w której mieści się USC (wówczas była siedzibą Rady Powiatowej). Zaprojektował ją znany wówczas architekt Jan Sas-Zubrzycki. W 1898 roku obok tej powstała niemal identyczna, w której do dziś mieści się magistrat.

Dużo wcześniej powstała sąsiadująca z magistratem kamienica, w której mieściła się słynna apteka pana Skowrońskiego.

Na początku, czyli w końcu XVIII wieku był to parterowy budynek, w którym dopiero 100 lat później nadbudowano piętro zwieńczone wieżyczką, która zniknęła pod koniec lat 30-tych XX-wieku.

Tę właśnie kamienicę zaraz po I wojnie światowej kupił od gminy Tadeusz Skowroński i otworzył w niej aptekę. Notabene, w Muzeum Niepodległości można zobaczyć jak była wyposażona.

Po przeciwnej stronie, na południowej pierzei 100 lat temu mieściły się firmy należące do myślenickich Żydów: restauracja Horowitza, sklep skórzany Weinmanna i wielobranżowy Berischa Backera. Była tam też drukarnia Perlotha i jego handel wodą gazowaną.

Na jeszcze innej pocztówce widać dzisiejszą studnię Tereska. Na zdjęciu z końca XIX wieku widać, że do żeliwnej postaci kobiety przytwierdza była lampa naftowa. Widać też beczki do których czerpało się wodę z tej studni. Była to woda źródlana doprowadzana tu ze „Studzienki” pierwszym miejskim wodociągiem.

Na pocztówkach nie mogło zabraknąć kamienicy Obońskich, czyli najstarszej murowanej kamienicy w Rynku. Powstała pod koniec XVIII wieku i od początku pełniła funkcje reprezentacyjne. Była siedzibą C.K. Starostwa, potem magistratu (do 1939 roku urzędował tu burmistrz), a potem przez lata mieściła się w niej Miejska Biblioteka Publiczna.

Oprócz Rynku na pocztówkach znajdziemy też myślenickie kościoły: NNMP i św. Jakuba, myślenickie ulice: Reja, Niepodległości, Klakurki, Słowackiego oraz wypoczynkową dzielnicę Zarabie z tamtejszymi willami, zamczyskiem i Rabą pełną kąpiących się w niej letników.

Jest też dawny gościniec w pobliżu tzw. Skałki, którym ciągną furmanki, czyli dzisiejsza zakopianka.

Tym, którym pocztówki sprzed 100 lat tylko "zaostrzą apetyt" na więcej widoków Myślenic sprzed 100 lat (albo prawie sprzed stu) można polecić wybranie się do Muzeum Niepodległości. Częścią stałej ekspozycji jest fragment filmu "Niedziela w Myślenicach" zmontowany ze zdjęć wykonanych przez letników w latach 30-tych minionego wieku.